Witam,
Czy jest mi ktoś w stanie wyłożyć kawa na ławę przebieg ładowania akumulatora w trybie pracy buforowej oraz cyklicznej nigdzie nie znalazłem wyjaśnienia które bym w stu procentach spowodowało zrozumienie tego tematu. A jeszcze gdyby był ktoś w stanie podrzucić wyjaśnienie z gotowymi schematami to by było super.

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka

Chyba najprościej mówiąc przy pracy buforowej akumulator jest stale podtrzymywany na wysokim poziomie naładowania. Przy pracy cyklicznej ładowanie jest załączane kiedy akumulator osiągnie określony poziom rozładowania i odłączane po naładowaniu. Czyli obrazowo na wykresie naładowania w czasie byłaby to mniej więcej linia prosta w pierwszym przypadku i piła w drugim.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Tyle to rozumiałem, nie do końca do mnie trafiały te kwestie dotyczące zmiany natężenia wraz z procesem naładowywania się akumulatora. Ale kwestie ideo rozjaśniły mi się po przeczytaniu kilku opisów ładowarek od AVT.
Nawet znalazłem dwa układy którymi się zainteresowałem który waszym zdaniem jest lepszy pod względem stabilności, niezawodności itp itd. Jeden z nich to AVT2309 http://serwis.avt.pl/manuals/AVT2309.pdf a drugi to projekt z Elektroniki Praktycznej dostępny tutaj http://ep.com.pl/files/3817.pdf

Obydwa układy działają na tej samej zasadzie, nawet wykorzystując takie same elementy.
Kit AVT2309 posiada regulację i prądu ładowania (zamiast rezystorów i zworek możesz dać potencjometr i napięcia odcięcia. Tylko żebyś odpowiednio ustawił jego wartość, inaczej aku spuchnie

Owszem oba są zbudowane na tej samej zasadzie, ale jest jedna różnica a mianowicie LM344Z którego w projekcie od AVT nie ma. A poruszając kwestie spuchnięcia akumulatora.
Jasne jest to że trzeba ustawić odpowiednie natężenie i napięcie. Ale jak to jest przy tym układzie od AVT w kwestii ładowania forsującego czy przy tym układzie trzeba pilnować ładowania, mam wątpliwości ponieważ przy projekcie od AVT jest napisane a w Elektronice Praktycznej
I w związku z tymi dwoma sprzecznymi zdaniami mam mętlik.
Jeśli rzeczywiście trzeba po ładowaniu forsującym zmienić na buforowe, to czy jest sposób żeby działo się to automatycznie, jaki?

Ale w Elektronice praktycznej pisze też to:



Czyli to samo co w avt te ładowarki działają na takiej samej zasadzie. Jeśli ustawisz napięcie końcowe na 2,3 v to obie ładowarki można zostawić w trybie buforowym i nic się nie stanie. Ale można obie ładowarki podkręcić i ustawić wyższe to napięcie co spowoduje że popłynie większy prąd, proces ładowania będzie szybszy ale trzeba je wtedy pilnować jak napięcie na akumulatorze zbliży się do maksymalnej trzeba ograniczać prąd żeby nie przeładować. Na jeden i drugiej można to zrobić ale w avt o tym nie napisali

Dobra to już chyba ostatnie trzy ostatnie pytania:
Jakim C powinno się ładować akumulator ołowiowy 0.1C, 0.2C, 0.3C?
Jak zrobić zabezpieczenie przed głębokim rozładowaniem? Jaki układ zrobić, żeby prądu nie pobierał?
Trzecia sprawa jak zmienić oporniki żeby układ od AVT
Z zasilania 12V DC ładował akumulator 6V, na pewno mogę diody prostujące usunąć bo będę zasilał układ z 12DC. I wiem że powinienem zmienić wartości rezystorów zaznaczonych na żółto tylko nie wiem jak sobie to policzyć

To prawda, rozpatrywałem pierwszy układ w PDFie z EP, dlatego nie zauważyłem LM334
Zbuduj ten układ, pamiętaj tylko, żeby LM334 dotykał akumulatora w czasie ładowania (sprzężenie termiczne). Wtedy jego stosowanie ma największy sens.

W układzie z AVT, rolę źródła prądowego pełni tranzystor T1 (który oczywiście nie jest tak precyzyjny jak LM334 ze schematu EP).
Dodatkowo (EP):

Czyli po zakończeniu szybkiego ładowania, przejdzie do ładowania konserwującego niskim prądem.

------------------------ [ Dodano po: 9 minutach ]

R2 i R3 zostaw.
Zmień R4 na 10k.
Zamiast akumulatora podłącz rezystor 1k najlepiej 1-2 watowy, wtedy eksperymentuj.

Jak zrobić zabezpieczenie przed głębokim rozładowaniem? Jaki układ zrobić, żeby prądu nie pobierał?

musisz mierzyć napięcie na akumulatorze i najlepiej w trakcie obciążenia i reagować na spadek napięcia poniżej minimum i w dowolny sposób zatrzymać urządzenie lub rozłączyć akumulator

https://sklep.avt.pl/avt1533.html
Takich układów jest mnóstwo opisanych w necie.
W tym konkretnym - zmień diodę Zenera z 9,1 na około 4,5V

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Jak duży wpływ na akumulator (zywotność, sprawność) podłączony do ładowania buforowego ma wykorzystywanie urządzenia w trybie cyklicznym. Chodzi mi o to że mamy kasę fiskalną (tak mi przyszło do głowy) i akumulator jest ładowany buforowe bo projektant przewidział, że kasa stoi w sklepie i akumulator jest potrzebny tylko w wypadku zaniku zasilania, a użytkownik uparcie przez cały dzień korzysta z zasilania akumulatora a przez noc ładuje, ewidentnie akumulator jest traktowany praca cykliczną a ładowny jakby miał pracować buforowo.

Wszystko zależy od tego jak mocna rozładowuje się akumulator. Ale jak by nie było to jego żywotność w takiej cyklicznej pracy na pewno maleje w porównaniu z pracą buforową.

Producent akumulatora podaje (albo przynajmniej powinien podawać) ilość cykli ładowania/rozładowania.
Tylko, żeby nie przyszło Ci na myśl kupować akumulatora z niskiej półki!
Sam polecam produkty firmy Europower, nie są tanie ale przy prawidłowej eksploatacji brak szans na wybrzuszenie, rozszczelnienie czy pęknięcie.

Oczywiście wiem, że trzeba kupować dobre akumulatory bo w innym wypadku są problemy. A dodatkowo mam wrażenie patrząc na znany portal , że zalewają nas chińskie akumulatory wątpliwej jakości