No i jest wreszcie przystań, spokojna laguna dla mnie i innych ludzi z umysłami steranymi przez GCC. Kolega Mirek jest... no i nie znalazłem dostatecznie odpowiadającego emotikonu.

jakoś pusto tu masz... nie jest Ci źle tak samemu? ;P

Spokojnie z czasem się zapełni

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Kolego @marthinek uważasz że jak dział ma jeden dzień to już pojawi się "milijon" użytkowników i ich gnębiące problemy? Wyrozumiałości...
Kolega @zenowi nie jest sam w tym temacie bo my już coś w nim napisaliśmy

Pomysł jest dobry, forum rozwija się i nie zamyka się tylko na sam C.
Poczekamy zobaczymy ile ludzi z Arduino tutaj zawita.

Ja tak tylko chciałem zaczepno-żartobliwie. Może zbyt mało jasno napisałem.
Wiem, że nowy dział i wiem że jest wielu wyznawców tejże platformy, zaczynając od Sun'a, tak więc z pewnością się tutaj szybko zrobi gwarno.

Pewnie, że dobrze, że forum się nie zamyka tylko na C, tym bardziej, przecież że moduły, czy pomysły z Arduino można spokojnie implementować w swoich "tradycyjnych" projektach, a i podstawą platformy są uC AVR więc jak najbardziej wszystko w rodzinie.

Sam bym się pobawił Adrunio, szczególnie na mocniejszych platformach np. Megadunio na ATmega2560, bo jednak samego C nie ogarniam jeszcze na tyle, by robić duży projekt.
Ale znowu nie ma człowiek tyle czasu (czyt. tak wysokiego IQ jak Sun, Mirek, czy Anty) by uczyć się kolejnego języka, bo mnie to przychodzi opornie jak nauka rosyjskiego w podstawówce .

Gdyby ktoś podpowiedział mi jak się udostępnia w postaci ogólnodostępnego linku do umieszczenia na forum (tak jak robi to np. SunRiver), dany katalog na Dropboxie wystawiłbym ponad 600MB literatury w PDF-ach, którą sciągnąłem z sieci. Całe morze wiedzy o Arduino. Niestety 95% po angielsku (mnie to nie przeszkadza).
Ponieważ z takimi niby prostymi rzeczami mam spore kłopoty (bo zupełnie mnie to nie kręci), proszę o krótki i jasny kurs w punktach.

ależ to proste ... otwierasz stronę Droopboxa i wybierasz folder do udostepnienia po prawej na końcu masz taką ikonke klikasz i masz link

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Witam wszystkich kolegów. Być może to nie najlepsze miejsce na przedstawienie się ale ...
Nawinąłem nowy temat z prośba o pomoc w oprogramowaniu silniczka krokowego do Arduino. Widzę jednak ze kolega Zenowi w temacie "literatura" zamieścił link do kopalni wiedzy. Do tej pory poruszałem się jak we mgle. Szybki rzut oka na zawartośc tamtego odnośnika daje mi nadzieję na wgryzienie się w temat
Zabrałem się za Arduino licząc na to ze najszybciej na nim zbuduję prosty sterownik "czegoś". Być może jednak warto będzie przesiąść się na coś innego. Z chęcią bym posiadł umiejętność tworzenia interfejsów graficznych do takich prostych sterowników. Widziałem że na Raspbery Pi można chyba w łatwy sposób zaprzęgnąć system Linux do pracy i istnieją jakieś aplikacje które ułatwiają napisanie takich interfejsów.

Być może warto natomiast zaglębić się w przyszłości (jak już załapię o co kaman) w surowe atnelowskie produkty bo możliwości techniczne i umiejętności mam. Problemem jest zrozumienie softu i poznanie o co chodzi w procesorkach.
Pozdrawiam
Procent z Wrocławia

_________________
sig off ;(

Jeśli chcesz się bawić w arduino i zrozumieć jezyk jakim operuje przeczytaj Szybki Poradnik - zwłaszcza nudną teorię
co do silników krokowych ....zaraz się przyglądnę co tam masz i jak chcesz się tym bawić

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Ja z C bawie sie kolo moesiaca. Caly czas czytam o biedunio ardunio megadunio ale nie mam pojecia czm rozni sie C avr a ardunio moze ktos jasno wytlumaczyc co to i z czym to sie je? Co latwiej ogarnac avr czy ardunio?

Wysłane z Tapatalk2 [url='http://tapatalk.com/m?id=10']now Free[/url]

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Gdzie ten szybki poradnik?

_________________
sig off ;(

O rany czy wszystko trza pod nos podsunąć? tu poszukaj forum47.html

O rany jak będziesz miał dzidziusia (a ja jestem takim właśnie w te klocki dzidziusiem) to czasem mu musisz podsunąć
Dzięki

_________________
sig off ;(

E tam dzidziusia to ja już raczej mieć nie będę, no może wnusia prędzej.

wojtek - dzięki jeszcze raz za "podsunięcie pod nos" - czytam... (ja też już raczej wnusia)
SunRiver - dzięki jeszcze raz - to jest to o co chodziło !!! "Szybki poradnik - bardzo nudna teoria" to właśnie te podstawy których szukałem po necie (czyt. świecie) od swojego urodzenia (dokładnie od 11 października a zatem od 3 tygodni)
Czytam
Brak mi tylko tego ... dużego piwa które po skończonej robocie można ... schować z powrotem do lodówki

_________________
sig off ;(

Wypiłeś .... no kurde jak mogłeś

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

SunRiver (mam nadzieję że tu zajrzysz)- zacząłem się dzisiaj bawić w tworzenie pierwszego programiku do "podlewania ogródka". Niestety wskutek zadziwiającej oporności ze strony czujników, przekaźników i softu w końcu postanowiłem skierować się "do źródeł" czyli Twojego "Szybkiego Poradnika". I tutaj też porażka. Jestem w ciemnej D bo nie działa mi prowidłowo nawet sterowanie przyciskiem.
Mój czujnik do "podlewaczki" ma na wyjściu stan niski jeśli jest zamoczony i dopiero gdy wyschnie pojawia się stan wysoki. To mi oczywiście utrudniało myślenie a dodatkowo zespół przekaźników też się przełącza po podaniu stanu niskiego. W końcu pomyślałem że najpierw trzeba drobnymi krokami

Ponieważ nie chciało mi to pracować zgodnie z programem to postanowiłem się cofnąć do wyżej wymienionych źródeł czyli "jak użyć przycisku". Niestety DIODA MIGA CZY PRZEŁĄCZNIK JEST WŁĄCZONY CZY NIE. W ogóle sobie miga - czy ten wyłącznik istnieje czy nie istnieje. Pomyślałem że może konieczny jest ten opornik żeby na pinie "ZERO" było konkretnym zerem a dopiero po podaniu plus 5V dostajemy stan wysoki z przełączniczka.

Nie miałem pod ręką opornika 10 kR ale w końcu po niego pojechałem do firmy (jest niedziela) ... no nie wytrzymam...
Podłączyłem tak jak na schemacie dioda miga jak porąbana.
W końcu pomyślałem że może uwaliłem procka. Zmieniałem piny i przerabiałem oczywiście program bo tyle już chyba kumam...

Kod z Twojego poradnika:


Wyjaśnij mi to błagam bo zwariuję

_________________
sig off ;(

a jak wać panna podłączyła switcha że tak spytam nieśmiało ??
??

popatrz na schemat do 2 ćwiczenia



zwróc uwagę na rezstor .... tu jest pull-down , a nie pull-up

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

No niestety chyba dobrze i to jest wlasnie tragedia bo zaczynam myslec ze stan mojego umyslu (na trzezwo) jest w slabej kondycji. Wszystko sie zgadza. Jedna noga rezystora na masie druga noga (zlutowana na szybko z przyciskiem) na pinie (poprzez kabelek) a druga strona przycisku na 5V. Moze kabelek zrOmbany.... Trace zmysly

_________________
sig off ;(

a może przycisk masz źle podłaczony co ??
wiesz że jedną stroną switch działa jak zworka a jedną jak switch ??

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Coś mi się wydaje że tak jak sun pisze masz podłączoną na stałe zworkę na 5V do pinu i dlatego dioda Ci wariuje bo na tak prostym kodzie nie ma że nie działa

Wiem SunRiver (i Wilu88 ). Te switche zresztą są mylące bo nóżki które są bardziej oddalone sugerują że są właśnie przełączające a nie przewodzące. Dla pewności sprawdziłem że używam właściwych nóżek - tych bliżej siebie 1 i 3 (miernik z piszczałką piszczy dopiero po naciśnięciu przycisku). Sprawdziłem też kabelek bo pomyślałem że mi mózg puchnie - kabelek podłączony do pinu przewodzi.
Zastosowałem inny kod - z "przykładów Arduino na zastosowanie switcha i działa jak trzeba - dioda zapala się dopiero po naciśnięciu przycisku. Dochodzę do wniosku że z Twoim kodem jest coś nie tak albo z moim sprzętem. Kod wygląda tak prosto że nie powinno być żadnych wąptpliwości więc może mi się sprzęt zrOmbau ???


Kod z bibliotek Arduino o nazwie Button który działa spoko:


------------------------ [ Dodano po: 17 minutach ]

Panowie JESTEM WIELKI (jako dzidziuś - nie czepiać się) ... utworzyłem bowiem programik który blinka tOm diOdom po naciśnięciu przycisku tak jak miało chyba być w przykładzie SunRiver'a a oto kod:

Natomiast nadal bym chciał wiedzieć czemu nie działał tamten z przykłądu Sun'a

ale to chyba już nie na dzisiaj

Pozdro

%

_________________
sig off ;(

Nie wiem może się mylę ale przy kompilatorze C chyba taka linii oznaczona była by błędem:



Chodzi mi o średnik na końcu. Sprawdź bez niego

tak to ten średnik i jego wina bo kod normalnie działa

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Cóż ... to też jakaś lekcja
Powróciłem zatem do mojego kodu który zamiast przycisku ma czujnik wilgotności. Niestety czujnik ma stan wysoki dopiero jak wyschnie a więc domyślam się że powinienem zastosować taki sam opornik do masy na wejściu do mikrokontrolera?
Podłączenie czujnika bezpośrednio do pinu jako 1 nie wywołuje mi pożądanego efektu i przekaźnik sobie pyka niezależnie od sytuacji.
Chwilowo nie mogę sam tego sprawdzić a jestem bardzo zainteresowany...
Po zrobieniu "podlewaczki" chętnie opiszę ją na forum. Ma ona mieć inteligentne zliczanie ilości opadów w ciągu doby i uzależniać od tego podlewanie żywopłotu. To jest projekt który mnie skłonił do zakupu arduinka. Kręcenie silniczkiem o którym piszę w innym wątku to sprawa że tak powiem "służbowa"

Oto mój wstęp do podlewaczki:

_________________
sig off ;(

a dobrze podlaczyles przelacznik do testów? Bo jesli to tactswitch to mozna sie pomylić. Najprościej - sprawdź to za pomoca zwierania przewodem.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Wydaje mi się że temat "podlewaczki" należy nawinąć jako osobny wątek, co za chwilę uczynię. Zmieniłem swój kod i umiem już wywołać reakcję przekaźnika oraz diody na wkładanie i wyjmowanie czujnika wilgotności do wody. Oczywiście będę starał się robić samodzielnie postępy ale chcę się poradzić w kilku kwestiach zanim przystąpię do programowania. Bardzo proszę o pomoc.

_________________
sig off ;(