Witam postanowiłem napisać program, który będzie obsługiwał rfid, keypad i wyświetlacz lcd. Niestety mam pewien problem mianowicie doszedłem do momentu, w którym na wyświetlaczu ma być odliczany czas od 10 do 0 i po tym czasie ma się wykonać jakaś funkcja. I w tym nie byłoby żadnego problemu gdyby nie fakt, że gdy przyłożę kartę rfid to odliczanie ma się wyłączyć i zacząć wykonywać się całkowicie inna funkcja, podobnie ma być z keypadem. Myślałem nad przerwaniami, ale one się chyba nie nadadzą z racji na fakt, że program by wykonał funkcję rfid lub keypad, ale potem znowu wróciłbym do odliczania. Proszę o pomoc. Z góry dziękują za każdą wskazówkę.

Zawsze mozesz skorzystać ze swoich flag (zmiennej), czyli w pętli w której odliczasz dodatkowo sprawdzasz warunek czy flaga jest ON, jeśli tak to przerywasz odliczanie.

Własnie na zmiennych nie działa.

To coś musisz robić źle.

No nie bo żeby został zmieniony stan zmiennej np z 0 na 1 to rfid musi odczytać np. kartę, a on nie odczytuje bo jest wykonywana inna funkcja.

Używając pętli (while()), albo opóźnień (delay()) powodujesz, że program "wisi" w miejscu. To znaczy, wykonuje się to, co wewnątrz pętli, lub nic się nie robi, jeśli używasz opóźnień.
Jak to naprawić? Poczytaj o maszynie stanów. Wtedy nie używasz tworów blokujących.
Wydaje mi się, że problem wynika z tego, że chcesz pisać program liniowo, natomiast efekt chcesz mieć wielowątkowy. Nie to podejście. Masz BlueBook'a? Tam masz rozdział "Wprowadzenie do systemów czasu rzeczywistego" (albo jakoś tak). Mirek fajnie wyjaśnia, jak takie systemy mają działać. I jak pisać programy, żeby było ok.