Witam. W zeszłym tygodniu w piątek zakupiłem Raspberry Pi 3 B+. We wtorek tydzień później zainstalowałem system i rozpocząłem swoją przygodę z urządzeniem. Początkowo wszystko działało poprawnie, lecz dziś, podczas korzystania z malinki, nagle zgasła zielona dioda i połączenie zostało przerwane (użytkowałem przez ssh korzystając z VNC Viewer). Aby się upewnić, że to nie wina połączenia podłączyłem rpi do monitora, lecz nadal nie było żadnego obrazu. Wcześniej pojawiał się pulpit i miałem możliwość normalnego sterowania jak na komputerze (wgrałem system raspbian z graficznym interfejsem). Po odłączeniu przewodu zasilającego, przeinstalowałem system i upewniłem się, że wszystko jest dobrze podłączone (karta nie leży luźno w slocie). Od tego czasu nie widzę graficznego interfejsu oraz nie świeci się zielona dioda, wskazująca na pracę urządzenia. Nie wiem co jest przyczyną i mam pytanie, czy można to naprawić samemu, czy jest to wina urządzenia i wymaga serwisu. Proszę o rozpatrzenie i pomoc.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

1. A jak zasilasz swoją malinkę? Podaj model i parametry swojego zasilania.
2. RPi3 B+ ma dwie diody zieloną i czerwoną. Piszesz tylko o zielonej - wiesz co ona sygnalizuje każdy jej stan? A jak ma się czerwona dioda w Twoim zestawie?

1. Po uruchomieniu się nie wyświetla nic na monitorze, jakby nie było sygnału.
2. karta sd nie padła, bo komputer ją normalnie odczytuje i działa jak powinna, a nie jest to pierwszy lepszy model. Kupiłem ją tego dnia, co uruchomiłem malinkę (przedtem sprawdziłem, czy działa, zgrywając na nią muzykę i filmy, które później usunąłem). Karta to Samsung Evo Plus 32 Gb (ta w czerwonym kolorze). Kupiona w Neonecie, więc nie podróbka.
3. System zainstalowałem na mojej karcie z telefonu, z której najpierw zgrałem pliki na komputer, zrobiłem format i wgrałem za pomocą Win32DiskImager Raspbiana z graficznym interfejsem.
4. Zasilacz ma 5V 3.1 A (kupiony zestaw na allegro: https://allegro.pl/zestaw-raspberry-pi3 ... OWJhYjI%3D)

Dodam jeszcze, że po sprawdzeniu miernikiem napięcia między 2. i 39. pinem, pokazuje niecałe 5V (powinno być 5V, ale błąd pomiaru może wynikać z niedokładności miernika)

A jak masz podłączony monitor przez HDMI - kabel bezpośrednio HDMI-HDMI?
Czy cały czas świeci się czerwona dioda?
A zielona miga i przestaje migać?

Zielona nawet nie mrugnie, a monitor zawsze miałem pod hdmi do komputera podłączony, teraz mam 2 i ten jest jako 2. od komputera, na 1 przewód hdmi, a drugim hdmi go podłączyłem do malinki. (przewody hdmi-hdmi baz przejściówek - nie problem przewodu, bo przez VNC Viewer też go nie widzę, a wcześniej działało i podczas używania nagle się wyłączył i już nie chce się włączyć)

Czyli tak:
1. Czerwona świeci - nie masz problemu z zasilaniem.
2. Karta sformatowana (SDFormatter) pełny obraz wgrany (Win32DiskImager)
3. Kabel HDMI podłączony do monitora i na nim wybrany INPUT
4. Klawiatura i muszka USB podpięta.
5. Startujesz z malinką i mówisz, że ciemno na monitorze?

Jakie będziesz miał połączenie sieciowe z malinką - kabel czy wifi?

Mam ciągle przewód podłączony, ale po wi-fi też działało, bo sprawdzałem.

Wejdź na ruter i sprawdź czy masz przydzielony jakiś IP na kabel dla malinki.

Oj, bez internetu też bym chyba coś widział po podłączeniu.

Tu nie chodzi o Internet, tylko czy router po kablu widzi działający system i przydziela mu adres przez serwer DHCP?

------------------------ [ Dodano po: 10 minutach ]

Przy okazji. Zielona dioda nie jest od tego, że RPI działa czy nie. Ta dioda sygnalizuje dostęp do karty i tyle. Jeśli nic się nie dzieje z systemem, nie ma żadnych operacji (access) dostępu do karty i odczytu z niej to diada nie świeci. Ja pisząc z Tobą obserwując mój RPi zieloną diodę mam bardzo rzadko zapaloną a RPi śmiga.

Ale i tak dioda, czy nie dioda, to i tak nie działa.

Jeśli faktycznie Ci nie działa dioda - zielona ani razu nie miga od włączenia to masz odpowiedź - karta nie jest odczytywana!
jakie masz przyczyny tego?
1. Coś się stało z kartą (problem z bootcode.bin lub innymi plikami startowymi systemu) i należy po pierwsze ją sformatować SDFormatter by mieć pewność, że jest całkowicie wykasowana, a pamiętaj Linux ma swoje typy partycji, których Windoza nie widzi.
2. Wgraj od nowa system na tak formatowaną kartę i zacznij od początku tak jak kupiłeś RPI i pierwszy raz instalowałeś. Dopilnuj by karta była dobrze umieszczona w slocie.

P.S. Jeśli mi nie wierzysz, wyciągnij kartę ze slotu i odpal RPi bez karty - jaki efekt z zieloną diodą?

Bez karty też nie świeci dioda i na monitorze się nic nie pokazuje. Wsadzałem już inną kartę sformatowaną z wgranym na nowo systemem i też nic. Możliwe, że coś się spaliło? Tylko jak? I czy da się wtedy naprawić?

1. Spróbuj jeszcze ze slotem, może coś tam minimalnie nie styka. Spróbuj ją dopchać do końca.
2. Pobierz nowy obraz z internetu systemu i spróbuj z tamtą kartą 32GB. Sformatuj ją tym co pisałem. Wgraj obraz Win32DiskImager. Sprawdź po Windowzą czy widać pliki na tej bootowalnej części. Następnie umieszczaj w slocie kartę i dociskaj ją do końca - może coś nie styka.

------------------------ [ Dodano po: 15 minutach ]

A jeszcze pytanie: czy masz coś podpięte pod GPIO, USB. Pisałeś, że masz kabel sieciowy i HDMI czy coś jeszcze?
Odłącz wszytko i spróbuj z samą kartą tylko odpalić i zmień zasilacz na inny na chwile jakiś 5V 2A.

1 i 2 już robiłem, pod GPIO nic nie mam podpięte, ale miałem wcześniej płytkę stykową poprzez taki niebieski rozdzielacz (nwm jak się nazywa - chyba extension board). Może na niej coś zwarcie zrobiło, ale jest ona z zestawu, do którego dołączony był poradnik w pdf i robiłem wszystko jak tam, więc nie wiem.

Możliwe, że uszkodziłeś RPi. Może podłączyłeś coś na 5v a malinka działa na logice 3,3 v na GPIO i ugotowałeś.
Mam jeszcze jedną sugestie. Zrób system na pendrive i bootuj z usb bez karty. RPi3+ wspiera takie rozwiązanie.

Co się upieram, jak pisałem, że sprawdziłem już na innej karcie z telefonu, którą najpierw sformatowałem, a także próbowałem bez karty. Z usb (pendrive) też nie działa, a musiałbym najpierw chyba taką opcję włączyć podczas używania systemu z sd, więc i tak nie mógłbym tego zrobić.

------------------------ [ Dodano po: 8 minutach ]


Zbudowałem taki układ, który jest zasilany na 3.3 V, więc chyba nie powinno się spalić? (czy jest taka możliwość?)



Jeszcze jest napisane: "the circuit is similar to the one in last chapter", a ten z poprzedniego rozdziału zbudowałem i działał, jak powinien.

Próbowałeś już wszystkiego jak pisałeś. Inni i ja wysłali Ci podpowiedzi. Rezultat jak ciągle piszesz żaden. Wiec pakuj RPi kontakt do sprzedawcy w celu sprawdzenia w serwisie. Przecież masz gwarancje i wsparcie sprzedawcy. Nie ma sensu dalej stać w miejscu.

P.S. w RPI3+ nic nie musisz robić by boot z usb poszedł. Robisz system na pendrive i malinka sama gdy brak karty szuka plików boot na usb. To opcja jest dostępna w RPi3+ i jesli znajdzie pliki systemowe z kernel na usb dioda zielona zaczyna migać i uruchamia system z usb.

No to dzięki spróbuję z gwarancją. A tak w ogóle to RPI ma jakiś bezpiecznik i do jakiego napięcia? Bo jeśli ja to jakoś spaliłem, to szkoda.

Witam,

Tak, malinka ma bezpiecznik polimerowy na PCB. Popatrz na schemat malinki, a wszystko będziesz wiedział.
https://www.raspberrypi.org/documentation/hardware/raspberrypi/schematics/README.md

Prawidłowo malinka powinna być zasilana napięciem 5.2V - 5.3V, wtedy na kołkach GPIO będziesz miał prawidłowe 5V. Taki spadek napięcia w malince
spowodowany jest tym, że napięcie przechodzi przez układ nadzorujący / wytwarzający napięcia niezbędne dla pracy.

Przy zasilaniu malinki napięciem 5V, i pobieraniu napięć z kołków GPIO do zasilania dopinanych modułów jest duże prawdopodobieństwo, że na ekranie będzie wyświetlany symbol "piorunka" mówiący o zbyt niskim napięciu zasilania malinki

_________________
Pozdrawiam,
sq8mvy, Paweł

Bezpiecznik działa, mam 5V między 2. i 39. oraz 4. i 39. pinem, ale nie mam napięcia między pinami 3.3V a GND. Nie wiem jak działa tan bezpiecznik, że nie zabezpiecza.

Czyli teoretycznie, jeżeli w zmontowanym układzie płynął prąd o napięciu 3.3V, to malinka nie powinna ulec uszkodzeniu? Zasilacz ma 5V 3.1A

Jeszcze jeden pomysł.
Zamontuj karte z systemem włącz zasilanie by zaświeciła się czerwona dioda. Następnie jak działa rpi zrób reset pin RUN.

------------------------ [ Dodano po: 57 minutach ]

Oraz kolejna sugestia spróbuj odpalić najnowszy obraz NOOBS.

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, dlaczego nie działa. Rzut oka na schemat i wszystko staje się jasne jak słońce.

Teraz miernik w dłoń i do sprawdzenia R69 oraz R81, sprawdzenie napięcia na punktach pomiarowych PP8 oraz PP9 i wyciągnięcie odpowiednich wniosków z pomiarów.

_________________
Pozdrawiam,
sq8mvy, Paweł