Witam,
Tworzę prosty spektrometr z Atmegą. Na przesuwającym się napędzie natężenie światła rozszczepionego ma badać fototranzystor. Czy bawił się ktoś w te klocki? Może ktoś polecić jakiś z bardzo wąskim kątem padania światła?

A nie lepiej zastosować na fotoelemencie jakiś układ optyczny odpowiednio skierowujący i ograniczający wiązkę światła?

--
Pozdrawiam,
Robert

A czy Ty sobie zdajesz sprawę z tego, że to jest bardziej skomplikowane niż piszesz? Chcesz tworzyć widmo czy badać natężenie fali monochromatycznej? Bo to są dwie różne rzeczy, a dotyczą tego samego urządzenia.
Chcesz się bawić w prawo Lamberta-Beera czy coś więcej?

_________________
Pomysły na podpis - wyślij SMSa +1 769 243 0011

przesadzasz



zapoznaj się z tym np: http://www.fzu.cz/~dominecf/electronics ... ominec.pdf

Sunio, nie przesadzam. Jeśli chcesz zrobić pełnowartościowy spektrometr musisz dobrać tak sensory (jeden to za mało) żeby były w stanie odczytać natężenie światła w danym zakresie długości fali. Jednak łatwiej jest to zrobić jeśli chcemy odczytywać tylko jedną długość fali. Więc inaczej będzie zbudowany spektrofotometr do zabawy z prawem Lamberta-Beera, a inaczej taki, który drukuje widma w zadanym zakresie.

_________________
Pomysły na podpis - wyślij SMSa +1 769 243 0011

przesadzasz Wodie , przesadzasz .... gdyż kolga napisał :



oczywiście fototranzystorem to sobie można .... ale to już sprawa kolegi ...

Panowie, chodzi tylko o demonstracyjne zmierzenie zawartości barw, tak by można było edukacyjnie pokazać na wykresie różnice, bardzo dokładnie być nie musi... Jednak myślę że w paśmie widzialnym nie będzie różnicy ogromnej dla różnych barw przy odczycie. Chodzi tylko o poradę konkretnego modelu fototranzystora, nigdy się nimi nie bawiłem, a ciężko coś znaleźć

Będzie różnica. Niektóre fotosensory "widzą" jedna barwę z zakresu światła widzialnego, a drugiej nie. Wszystko zależy od materiału, z którego zostały wykonane. I teraz może się okazać, że masz niesamowicie wysoki pik na barwie zielonej, a na niebieskiej już nie mimo, że i ten kolor pada na sensor. Dlatego napisałem, że to nie jest takie trywialne. Trzeba dobrać odpowiednie sensory żeby widziały cały zakres. I żeby w dodatku jeszcze były w stanie dobrze odczytać to samo natężenie światła tak samo. Bo w ostateczności może się okazać, że dobrane sensory "widzą" dobrze jedną barwę, a druga dość słabo - pik będzie ale nie będzie on odpowiadał prawdziwemu natężeniu światła.

_________________
Pomysły na podpis - wyślij SMSa +1 769 243 0011

Nie wiem czy tam już zaglądałeś, więc linkuję:
http://www.analog.com/en/design-center/reference-designs/hardware-reference-design/circuits-from-the-lab/cn0312.html
Widziałem na szkoleniu analoga to ustrojstwo w działaniu. Na zbyt skomplikowane nie wygląda Może się przyda.

_________________
40-32:2=4!

To nie wiem, może jakaś matryca czy coś?

zaglądnąłeś do linku który ci dałem ??
to najlepsze jak mi się wydaje dla ciebie rozwiązanie