Po podłączeniu zasilania do wzmacniaczy operacyjnych (poprzez etykietę ale po przeciągnięciu tego zasilania Net'em jest tak samo), dostaję komunikat "Power pin ....connected to VCC".
Ostrzega mnie o prawidłowym podłączeniu?

w zasadzie to normalne że eagle czasami krzyczy niepotrzebnie, tylko trzeba zwróć uwagę czego to dotyczy.
przy symetrycznym zasilaniu jesteś pewien? ze stosując pojedynczego kondensatora 100n w taki sposób.
http://www.ti.com/lit/ds/symlink/opa2277-ep.pdf str13, jak i odnosi się do innych wzm. operacyjnych zasilanych symetrycznie.

Z kondensatorami masz rację, powinny być do masy.
Zasilanie mam -5V do +25V
Na PCB jednak bardzo brakuje miejsca i chyba tak je zostawię, może mało profesjonalnie ale nie zaszkodzą.

Co do błędów, elektrycznie wszystko jest okej i na PCB pokazywało połączenia na warstwie Unrouted.
Pewnie zaniedbam te ostrzeżenia, chyba że ktoś ma jakiś pomysł.

To jest tylko ostrzeżenie, informujące że pin w wzmacniaczu IC1P o oznaczeniu V+ masz podpięty do Vcc, a V- do -5V co jest w tym przypadku prawidłowe i akceptowalne, nie jest wymagane dążenie do wyeliminowania wszystkich ostrzeżeń w Eagle, po prostu sprawdzasz i akceptujesz te, które wg Ciebie są poprawne.
Żeby wyeliminować te ostrzeżenia musiał byś zmienić nazwy dla Vcc na V+, a dla -5V na V- i wtedy po ponownym puszczeniu ERC powinny te ostrzeżenia zniknąć - program wykrył niezgodność nazw na szynach zasilających i tyle, bo różnie jest to zdefiniowane w symbolu i na schemacie.

_________________
pozdrawiam
phill2k