ATNEL tech-forum
https://forum.atnel.pl/

Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?
https://forum.atnel.pl/topic1868.html
Strona 1 z 7

Autor:  Nifir [ 2 gru 2012, o 22:12 ]
Tytuł:  Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Od jakiegoś czasu szukam multimetru, lecz nie umiem się na nic zdecydować. Nie zależy mi na sprzęcie mega dokładnym, ale w miarę dobrym mierniku z dużą ilością funkcji. Budżet około 250zł, wymagania: częstotliwość, pojemność, mile widziane podświetlenie oraz true RMS DC i bargraf (choć te dwa ostatnie w tej cenie niestety nie występują :P).

Multimetry jakie mnie zainteresowały:
Sanwa CD772
Sanwa RD701
BRYMEN BM805
BRYMEN BM811A

Nie ukrywam, że interesują mnie również stare, używane multimetry laboratoryjne, bo są duże, czytelne, choć nie mają niestety zazwyczaj takich funkcji jak pomiar pojemności, który jest dla mnie absolutnie konieczny.

Autor:  rezasurmar [ 2 gru 2012, o 22:19 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr

Co prawda Brymena nigdy nie używałem, ale patrząc na parametry brał bym tego BM811A ma większy zakres pomiaru, dzięki temu będziesz miał większą rozdzielczość na danym zakresie pomiarowym.

PS. Sawę mam PC5000 działa 6lat.

Autor:  jachu [ 2 gru 2012, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Mam metexa 3660D 10 lat dziala do dzisiaj i jest naprawde dobry :)

Autor:  rezasurmar [ 2 gru 2012, o 22:47 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Naprawdę warto dopłacić do tego Brymena, multimetr kupujesz na lata.....

Autor:  jachu [ 2 gru 2012, o 22:50 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

w podobnej cenie a niezly : http://allegro.pl/miernik-multimetr-ut7 ... 13046.html

Autor:  Nifir [ 2 gru 2012, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

BM811A ma bargraf, ale mniejszy zakres pomiaru częstotliwości i pojemności i jest znacznie droższy... Zaczynam się łamać nad tym BM805, bo im dłużej oglądam multimetry, tym więcej bajerów bym chciał, a to zawsze się kończy na sprzęcie za ponad 600zł np. takiej Sanwie 5000 :)

Kurde, waham się ciągle, bo wiem, że to zakup na lata. Tylko, czy warto zbierać te kilka dodatkowych stów za bajery, które użyję raz czy dwa?

Uni-Ta raczej nie kupię, zastanawiałem się nad tą firmą, ale bardzo dużo osób nie poleca.

Autor:  jachu [ 2 gru 2012, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Masz jakies info ze UNI-T jest kiepski bo ja wrecz przeciwnie.

Autor:  Nifir [ 2 gru 2012, o 23:18 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Hmm.. obecnie sam używam uni-ta, ale przy lepszym sprzęcie to trochę się boję. Wiesz, ten miernik jest dwa razy tańszy od mierników innych firm z takimi samymi parametrami, to daje dużo do myślenia.

Zastanawiałem się nad UT803 i 804, ale tak jak wcześniej pisałem, kilka osób mi kategorycznie odmawiało unita i teraz mam lęki.

Autor:  stachu [ 2 gru 2012, o 23:29 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Osobiście posiadam 2 multimetry

BRYMEN BM811A i METEX ME-21

Metex służy mi do codziennej pracy w warsztacie i jestem bardzo z niego zadowolony BRYMENA polecam bo to jest luksus ale i wiarygodne pomiary ta firma robi dobre sprzęty jeśli chodzi o przemysł i pomiary

Pozdrawiam

Autor:  copek [ 2 gru 2012, o 23:39 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Kiedyś miałem nie przyjemność pourzynać kilka dni UNI-T61, najbardziej denerwowało mnie powolne przełączanie auto zakresów oraz powolny test ciągłości....
Tak jak koledzy wcześniej wymienili, warte polecenia to Sanwa,BRYMEN.

Autor:  Nifir [ 3 gru 2012, o 00:30 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

jachu napisał(a):
Masz jakies info ze UNI-T jest kiepski bo ja wrecz przeciwnie.

Otworzyłem 20 pierwszych wyników na elektrodzie dotyczących unitów i sporo opinii było negatywnych, szczególnie przy droższym sprzęcie. Czy tak jest naprawdę, nie wiem. Bardzo by mi pasowało kupić tego UT-70C, lub wspomnianego przeze mnie ut804 (choć znacznie przekracza mój budżet), ale niestety nie stać mnie na testowanie i kupowanie niepewnego sprzętu... :/

Autor:  stachu [ 3 gru 2012, o 00:51 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

W sumie też mam m890G ale firmy X na kółku się wytarł nawet nie po jakiejś gwałtownej eksploatacji

Kiedyś miałem do czynienia z skopometrem metexa i okazało się że sprzęt za 2000pln wtedy co go miałem w rękach nie był warty nawet 1/4 multimetr miał 1,5s opóźnieni na dzwonku dodatkowo oprogramowanie wewnątrz po jakimś czasie zawieszało się i trzeba było z tym do serwisu ganiać były 2 i w obydwóch taki sam efekt

co ciekawe starsza wersja parę lat starsza spisywała się znakomicie i chyba nawet spisuje wiec nie zawsze droższe jest lepsze :)

pozdrawiam

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 08:16 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Miałem w rękach tego unita, bez obrazy, ale za 50zł to może bym go dał dziecku do zabawy.....

Po parunastu miesiącach w serwisie, to nie było pewne co on mierzy, owszem jak masz kilka mierników klasę wyższych zawsze możesz zweryfikować pomiar, ale po co mi taki miernik, którego trzeba weryfikować ;).

Osobiście nie znam nikogo kto był by zadowolony z tego miernika po roku używania.

Autor:  jachu [ 3 gru 2012, o 08:23 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

rezasurmar - nie uzywalem UNIT-ow wiec chcialem sie dowiedziec skad macie takie info. Widac nie zakupie juz unita :) Choc kolega moj uzywa i jest zadowolony ale moze trafil na dobry egzemplarz :) Poza tym ja mam metexa i jest super nie potrzeba mi nic wiecej :)

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 08:51 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Wiesz to jak z samochodami, są tacy co będą zadowoleni z Tico, a są tacy co by do tego za żadne skarby nie wsiedli ;)...

Podobnie jest z miernikami, na eevblog jest fajny filmik pokazujący jak to jest z tymi "tanimi" chińskimi miernikami, powiem tylko, życie jest jedno. Chińskie plastik fantastik w 99% nie mają żadnych zabezpieczeń, wsadzić to to do 230V na innym zakresie (zdarza się w ferworze walki) i wizyta w szpitalu gotowa.

Lepszy prostszy miernik firmowy, niech nawet będzie produkowany w chinach, ale nie przez nich projektowany.

Znowu z innej strony firma np. azjatycka RIGOL, początki mieli kiepskie, ale teraz wyższe modele wiele nie ustępują takim Tektronixom, HPekom, Lecroy (który też wypuszcza buble szczególnie tych tańszych modeli).

Powtórzę jeszcze raz, miernik kupujemy na lata. Swój pierwszy multimetr cyfrowy kupiłem za roczne oszczędności, służył mi 7lat, był to jeden z pierwszych automatów, kosztował naprawdę sporo. Uwaliłem go dopiero pracując w drugim serwisie RTV, niestety omskła mi się ręka przy pomiarach na podstawce kineskopu i zamiast zmierzyć 300V na katodzie, sonda wylądowała na 5kV, pierwsze takie spotkanie miernik przeżył, ale po jakimś czasie niestety powtórzyłem ten sam błąd i było po nim......

PS. Metexa z seri 3xxx mam już ok 10lat, po za problemem z klawiszem PWR, nadal działa i całkiem dobrze mierzy, tj. nie ma odchyłek pomiarowych po tych 10latach większych niż wynikających z dokumentacji.
Sanwa PC5000 którą już męczę 6lat bardzo intensywnie, też działa bez zarzutu.....no a teraz na co dzień korzystam z Fluke 289 - ale to już inna liga.
W swoich zapasach miernikowych mam jeszcze CHY87 (chyba bo dokładnie nie pamiętam modelu). Jest troszkę "przygrzany" na zakresie 400V AC, ale pomiar jest w granicy błędu miernika. Trzymam go bo ma pomiar L.

http://www.eevblog.com/2009/04/29/eevbl ... ters-suck/

Tzw, 20zł unita kupiłem ojcu do mierzenia napięcia akumulatora i by miał buzzer i tylko do tego się ten miernik nadaje. Niestety droższe unity nie są wiele lepiej zrobione......

Autor:  jachu [ 3 gru 2012, o 09:35 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

rezasurmar - wlasnie mialem napisac ze przycisko power mi sie tnie :) Widac tak maja :)

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 09:43 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Mam nadzieje, że nikt się nie poczuje urażony moim "snobistycznym" podejściem do mierników, ale pod tym kątem jestem bezwzględny jak Mirek ;). Stosując półśrodki prosimy się o kłopoty ;).

Autor:  jachu [ 3 gru 2012, o 09:50 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

rezasurmar napisał(a):
Mam nadzieje, że nikt się nie poczuje urażony moim "snobistycznym" podejściem do mierników, ale pod tym kątem jestem bezwzględny jak Mirek ;). Stosując półśrodki prosimy się o kłopoty ;).


Alez skad , ja sie ciesze, ze masz takie podejscie . Nie stac nas na tanie "gowniane" rzeczy :)

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

No nie chciałem być aż tak dosłowny, ale wyjąłeś mi to z ust :).

Autor:  Nifir [ 3 gru 2012, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

jachu napisał(a):
rezasurmar napisał(a):
Mam nadzieje, że nikt się nie poczuje urażony moim "snobistycznym" podejściem do mierników, ale pod tym kątem jestem bezwzględny jak Mirek ;). Stosując półśrodki prosimy się o kłopoty ;).


Alez skad , ja sie ciesze, ze masz takie podejscie . Nie stac nas na tanie "gowniane" rzeczy :)

Dobrze, to w takim razie pytanie, czy BM805 zalicza się już do tych lepszych sprzętów z uwagi na firmę, czy jeszcze jest gównianym sprzętem, bo jest najtańszym miernikiem z serii? :)

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Brymen ma bardzo dobrą opinię, patrząc po parametrach, szczególnie jeżeli chodzi o błędy pomiaru przetwornika (nie dokładność bo to dwie różne rzeczy) to jest dosyć dobrym wyborem, chociaż osobiście wolał bym doskładać na 811tkę.

Większość dobrych producentów nie pozwala sobie na wypuszczanie bubli, vide fluke, escort, brymen, Grossen-Metrawat, metex, agilent.

Autor:  Nifir [ 3 gru 2012, o 12:02 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Chyba jednak zdecyduję się na tego BM805, bo potrzebuję coś dobrego na już, a ten mi w 100% wystarczy, a za jakiś czas, dokupię coś lepszego. Zawsze mogę sprzedać, lub mieć jako zapas.

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 12:10 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Sam mam 4 mierniki i czasem brakuje ;) jeszcze jednego ;).

Autor:  SunRiver [ 3 gru 2012, o 15:56 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

wiecie co ... używam Unitów i to nie do zabawy , zarówno tanich jak UT-33C, średnich jak UT-50C , UT-70C, oraz wyższej półki jak UT805, UT71E oraz UT81B, złego słowa nie powiem mają swoje problemy owszem ... UT81B - np ma za wolną matryca do scope i kiepskie podświetlenie ,
UT 71E , 50C, 70C tak mają zawirowanie pomiarowe , ale winą tego nie jest kiepski sprzęt , a głupota użytkownika ... czyli tania targowiskowa bateria
... niestety trochę prądu potrzebują - po wymianie na Akumulatorki - 8,4V 300mA typ MB300 żadnych problemów i kłopotów z nimi nie miałem
a trochę tego używam na co dzień i to w naprawdę dziwacznych miejscach i przy bardzo precyzyjnych pracach , nie zauważyłem żadnych odchyłek pomiarowych w stosunku do Bremenów czy zachwalanych Metexów , a skoro mogę im ufać i nie widać różnicy to po co przepałcac za i tak chińczyka z innymi napisami na obudowie ??

najdłużej używam 50C głównie przy silnikach nie raz wpadł miedzy paski , został przejechany czy ściśnięty podnośnikiem , utopił sie w oleju
nic z niego nie odpadło i nic się nie starło. Do trudnych warunków idealny wybór , ale też i nie tylko ....

Nie nie mam powiązań z firma Uni-T.

Polecałbym ci serię 60 od C lub 70 od C --- A i B to amatorskie uproszczone mierniki.

Autor:  NIEBO! [ 3 gru 2012, o 16:47 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Ja mam od 3-5 lat (nie pamiętam dokładnie) UNI-T 70C - i nie narzekam, ani na dokładność pomiarów, ani na jakość wykonania (no może troszkę kijowy materiał "szybki", bo dość szybko zarysowałem jedną porządną rysą -no ale to wina użytkownika :) - ale byłem zły (na siebie :evil: ) ) poza tym jest używany raczej "przy niedzieli" przez amatora, więc moja opinia może być ***** warta :)

Nie nie mam powiązań z firma Uni-T.
Nie nie mam powiązań z firma SunRiver. :lol:

Pozdrawiam

P.S. OT. Sam teraz się głowię nad NAS'em do domu: Synology DS212j czy DS212 czy może DS213+ czy ...niezły mętlik przy tych decyzjach jak coś trzeba kupić porządnego na lata i każda złotówkę ogląda się z dwóch stron 4 razy. Zwłaszcza z podejściem z którym się w 100% zgadzam "Nie stac nas na tanie "gowniane" rzeczy". Także życzę powodzenia w dokonaniu dobrego wyboru! :)

Autor:  copek [ 3 gru 2012, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

SunRiver napisał(a):
...UT 71E , 50C, 70C tak mają zawirowanie pomiarowe , ale winą tego nie jest kiepski sprzęt , a głupota użytkownika ... czyli tania targowiskowa bateria

A dlaczego użytkownika? czyżby UNI-T nie pokazywały w porę za niskiego stanu baterii i pomiary się rozjeżdżały?

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 20:51 ]
Tytuł:  Re: Odp: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Do mnie argument z bateria nie trafia.... Nie twierdze że to źle mierniki, ale ja o nich, jak również koledzy serwisanci dobrego zdania nie mają właśnie przez tą niepewność pomiaru.
Powiem że nawet mój pradozerny fluke nie ma problemu z pomiarami. Rozumiem unit za 20zł, ale te wyższe podobno uchodzą za profesjonalne....

Mnie tam do unit nic nie przekona, sam byłem zdecydowany kupić za prywatne pieniądze fluka, bo nic mnie tak nie wkurza jak zawodne badziewie na którym nie można polegać.....

Niestety osobiście mam bardzo złe doświadczenia z czasów serwisu z sporą ilością wynalazków z pod znaku Unita, między innymi 70tką. Pamiętam, że kolega mając taki, co chwilę pożyczał mojego metexa, bo jego unit to dobrze mierzył tylko stałe..... Jak trzeba było zmierzyć już coś wykorzystującego TrueRMS to unit świrował aż miło. Możliwe, że od tej pory sporo poprawili, nowy soft itd. w końcu Rigol zrobił milowy skok jakościowy przez ostatnie 4-5lat...

Autor:  Nifir [ 3 gru 2012, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

Ech... i już byłem prawie pewien zakupu, a teraz znów nad ut804 rozmyślam... Tym bardziej, że nie ma problemu z bateriami. :D

Autor:  SunRiver [ 3 gru 2012, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

ja tylko powiedziałem że po wymianie na Accu ... niema problemu , a czy do ciebie trafia czy nie argument nie moja sprawa , sam wiesz jakie sa bateryjki ... często sprzęt nie zdąży poinformować o stanie bo co bateria siadła sobie z nienacka.
nigdy nie zdarzyło mi się świrowanie pomiaru spowodowane czymkolwiek na jakimkolwiek zakresie od zmiany zasilania, zaufałem i nie narzekam.

Miałem Metexa DG straszne badziewo jak na ta firmę po której można by się spodziewać miernika , a nie zabawki UT-81B spisuje się lepiej
matryce w obu są jednakowoż za wolno odświeżane ale na UT jest lepszy obraz. mam tez w pracy MS-9170 , ale to chyba nie miejsce na niego
choć w przypadku UT i MS nie ma różnicy w pomiarze żadnej oczywiście mowa o laboratoryjnych , nie handy

Na rigolu się zawiodłem spodziewałem się po świetnych scope analogowych i 5 strumieniowych digitalach czegoś więcej niż subminiaturowego napisu made in china i jakości atena (czyżby te DSO robiła ta sama banda chińczyków z odpadów po Nike ??)

Autor:  rezasurmar [ 3 gru 2012, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: Średniej klasy multimetr - jaki watro kupić?

No o rigolu mam tylko informację z drugiej ręki więc nie jestem pewny na 100% jak to jest z ich jakością, ale z opinii użytkowników wynika, że jednak coś tam poprawili.

Fakt, że osobiście bym rigola nie kupił ;) podobnie jak unita. Jak to mówią, jedni wolą ogórki inni ogrodnika córki ;).

Strona 1 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/