Witam.

Pracuje nad komunikacją matrycy led po RS232. Mam problem z napisaniem kodu sprawdzającego, czy mikrokontroler odbiera jakąś ramkę danych. Plan jest taki aby w momencie wyłączenia aplikacji (braku transmisji) matryca się wygaszała.
Próbowałem to na zasadzie sprawdzania początku bufora. Jeżeli zmienna była taka sama jak poprzednio to wygaszałem matryce. Działało to, ale przy normalnej pracy gdy transmisja była cały czas na wyświetlaczu było widoczne wygaszanie a tak być nie powinno.
Ma ktoś jakiś pomysł na to?

Wygaszenie przy pomocy timera którego odliczanie będzie zerowane/ustawiane (zależy jak ustawisz to odliczanie) po pojawieniu się danych w buforze. Jeżeli przez określony czas nic nie wpadnie do bufora to dopiero wtedy nastąpi wygaszenie.

Oczywiście od strony aplikacji musisz zapewnić ciągłe wysyłanie np zapytania o ACK

Dzięki za sugestie.

Oczywiście moja "aplikacja" nadaje w transmisji ciągłej także odbieranie co odpowiedni przedział czasu mam zapewniony. Wykorzystałem tak jak kolega podpowiedział Timer i sprawdzam co około 0,5 s czy w buforze jest znak pusty. Jeżeli jest pod rząd X takich znaków to wygaszam matryce a jeżeli coś się pojawi w międzyczasie to zeruje licznik.