Stanley napisał(a):
Zaraz wakacje. Kosić trawniki w spółdzielni, przycinać krzewy, roboty ziemne, zbiory. Zawsze młody człowiek może dorobić. Kwestia czy roboty sie nie boisz i nie wstydzisz. W 2 popołudnia mógłbyś spokojnie zarobić na książkę.
"Zaraz" - to jest właśnie te decydujące słowo.
Teoretycznie do końca roku szkolnego zostało 2 tygodnie. Czas na poprawianie ocen na wyższe itp.
Operuję pewnymi środkami, które chciałem przeznaczyć na zakup książki po niższej cenie, jednakże jeśli nie dokonam takiej transakcji to pozostanie mi czekać do wypłaty
Co do zdania " Kwestia czy roboty sie nie boisz i nie wstydzisz. ". Według mnie w dzisiejszych czasach żadna praca nie hańbi - jeśli pracujesz uczciwie i sumiennie.