Dzisiaj włączam kompa i kiszka. Wywala mi błąd jak w temacie czyli taki:



Przepraszam ale korzystam z dyskowej wersji linuxa i nie mogę wgrać obrazków jak nakazuje forum.

Niestety żadna naprawa za pomocą dysku naprawy systemu nie pomaga. Rebuild bcd też nie daje rady, Fixmbr przebiega ok ale już fixboot nie znajduje składnika.

Nie chciałbym stawiać windowsa od nowa więc proszę o pomoc.

Przy okazji pytanie, może warto przejść na ubuntu ?
Chodzą wszystkie programy elektronicze na linuxie ? Chodzi mi o takie programy jak bascom, eagle, Mirkowy MkavrKalkulator ?

Obrazek poprawiony - Różowo-zielony (czyli sraczkowy) J.

Spróbuj, przywrócić komputer do poprzedniego stanu. Powinieneś to mieć w sekcji Napraw Komputer.

_________________
Migracja z punktu B do punktu C
Pozdrawiam

Jest ale nie mogę tego zrobić.

Nie możesz czy nie chcesz? Pojawia się jakiś błąd, problem?
Nie powinieneś obawiać się tej opcji, przywróci Ci pliki systemowe, naprawi rejestr, komp wstanie. Twoje dane nie zostaną w żaden sposób naruszone.

_________________
Migracja z punktu B do punktu C
Pozdrawiam

Nie nie, ja się nie obawiam, nie mogę bo mi na to nie pozwala system. Dochodzę tylko do opcji wyboru z jakiej daty chcę przywrócić system i dalej wyskakuje komunikat że nie mogę tego zrobić.

Witaj
masz tu link jak naprawić ten problem
http://think-like-a-computer.com/2012/0 ... windows-7/
oraz
http://forum.dobreprogramy.pl/temat/409 ... 2a-system/
Mam nadzieje ze pomoże .

_________________
sig off ;(

Bascom - nie mam pojęcia
Eagle - chodzi bez problemu
MkAVRCalc - częściowo chodzi: narzędzia - tak, ustawianie fusów, ładowanie wsadów - chyba nie (być może część funkcjonalności dało by się uruchomić)

_________________
+++++[>++++<-]>[>++++++<-]>.---------.+++.

Jeśli chodzi o pierwszy link to nic nie działa jak pisałem wyżej.
Jeśli chodzi o link nr2 to wypróbuję więc teraz wywalam z napędu linuxa więc będę offline.

mkAVRcalk tworzy tymczasowe pliki w folderze z dokumentami zalogowanego użytkownika i to może być problem pod linuxem.
Trzeba by zapewne stworzyć odpowiednie drzewo folderów i dowiązania. Mirek "niestety" jest anty linuxowy (bez urazy Mirku) bo pewnie trzeba by go dokładnie podpytać jak mkavrcalk interpretuje zmienne systemowe dotyczące folderu "moje dokumenty".
Nie pamiętam już jak to było przy portowaniu windowsowych programów w wine itp emulatorami windowsa na linuxach.

Co do naprawy, to instalacyjna płyta z win7 i masz tam przywracanie systemu.

PS. oczywiście nie zwalnia cię to z zrobienia sobie backapu zanim zaczniesz mieszać.

No niestety przywracanie systemu z płyty instalacyjnej też nie działa. Daje mi komunikat żebym uruchomił ponownie komputer, wybrał to co właśnie wybrałem. Nie bardzo to rozumiem. Chce mnie wpuścić w takie kółko, ciągle to samo czyli dochodzę do przywracania systemu i znowu każe mi zrestartować kompa i od nowa to samo.

Wine udostępnia tę ścieżkę i Calc go sobie tworzy. Problem widzę raczej w obsłudze avrdude: ten który jest z MKCalcem pewnie nie zadziała, a systemowy może nie współpracować. Ale nie próbowałem.

_________________
+++++[>++++<-]>[>++++++<-]>.---------.+++.

Odpal z płyty wiersz poleceń, następnie chkdsk /f

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]



Poszukaj po forum, avrdude dla forum.atnel.pl któryś kolega tworzył możliwe że ma wersje skompilowaną dla linuxa

Odpuść przywracanie systemu bo to nić nie da
system przy instalacji robi 2 partycje boot ok 200mb i 2 z systemem
odpal płyte wybierz naprawa systemu
interesują cię te komendy

a jak odpalić konsole z płyty instalacyjnej masz tu
http://www.fixitpc.pl/topic/54-winre-me ... prawczych/
jak będziesz miał konsole wpisuj komendy po kolei jak podałem .
Jesli nie widzi dysku lub bląd jest odczytem partycji w recovery
użyj komendy

_________________
sig off ;(

Przy próbie przywrócenia mam tak:

http://youtu.be/3nD-2G8iG7s

Natomiast żadna z komend typu bootrec nie przynosi pożądanego rezultatu.
Sprawdzę check disc.
Program chkdsk sprawdził dysk i jest 0kB w uszkodzonych sektorach i komunikat na samym końcu:


Pewnie najszybciej będzie jak od nowa postawię system. Ale może tym razem linuxa ? Boję się że programy elektroniczne nie będą działać.

Jakie ewentualnie ubuntu zainstalować ? 13.10? A może Fedorę? Jakieś sugestie? Nie chciałbym rezygnować z windy więc może postawię obydwa systemy.

A czytałeś to ?
http://www.fixitpc.pl/topic/54-winre-me ... 6#entry296
Czy masz płytę windows 7 64b ? bo z tego co widzę jak byś używał 32b i na tego masz te komunikaty
jak masz 64b płyta musi być 64b też.

_________________
sig off ;(

Odnośnie aplikacji na linuxie.
Sam korzystam z Lubuntu i Debiana. Tak jak już wyżej pisano Eagle pod Linuxem działa bez problemu, a wg. mnie działa nawet szybciej. Bascom, tak ale w wine i przy kilku kombinacjach, działa wolno, kompiluje w sumie 2x dłużej, ale na upartego da się pracować:


Można też pisać w innym edytorze, bo bascomowe gui chodzi wolno, i kompilować w konsoli, sam kompilator można znaleźć w katalogu bascoma pod nazwą bascomp.exe. Może mało praktyczne i łatwo o błąd, ale na upartego się da...

MkAVR podobno działa, ja jednak utknąłem na tworzeniu odnośników portów, które mają inną strukturę niż na Windowsie. Poza programowaniem MKavr fusy liczy bardzo dobrze, dodatki działają, choć do samego pogowania używam zwykle modułu w Eclipse z pluginu AVR, lub Burn-O-mat, z którego też korzystałem zanim poznałem Mirkkowe cudo, można też programować w konsoli, bo po przeliczeniu fusów w MKavr ryzyko błędu jest znikome. Oczywiście Eclipse z pluginem AVR, przejściówki serialport itp. również śmigają.

Mam system x64 i takiej też płyty używałem do próby odzyskania systemu. Wszystko nic.
Na początek może machnę ubuntu 13.10 ?