Witam serdecznie,
zainspirowany materiałem na youtube o analizatorze stanów logicznych "przechwyciłem" wiadomość jaką nadaje wyzwalacz bezprzewodowy do lampy błyskowej. Informacja zawiera przede wszystkim moc z jaką lampa ma błysnąć i pewnie dodatkowo jakieś ustawienia ale zależy mi najbardziej na zdekodowaniu informacji o mocy aby dobudować układzik z mikrokontrolerem który odpowiednio wyzwoli mi lampę. Trudno mi dopasować jakiś znany protokół albo system kodowania, może przebieg coś wam przypomina? jak to podzielić na pojedyńcze bity?
transmisja leci jednym przewodem, na screenie załączam całość, w spoczynku jest stan wysoki 3,3V po wymuszeniu przesłania informacji do lampy pojawia się prezentowany przebieg, zaczyna się od stanu niskiego trwającego 10ms

na jednym screenie są przebiegi dla różnych ustawień mocy lampy
na screenie z pojedyńczym przebiegiem jest przebieg zla mocy o wartości 1/1 czyli pełna moc lampy.

Jak coś dokładniej przemierzyć to proszę o info bo pierwszy raz mam styczność z analizatorem i inżynierią wsteczną.

NIe wiem jak edytować post,
Dobrze kombinuję że wystarczy po każdym zboczu opadającym odczekać 1ms i sprawdzić stan linii? w przypadku stanu niskiego uznać wartość bitu za 0 a dla stanu wysokiego wartość 1?
Jeśli tak to przeliczam to wszystko wygląda pięknie dla wartości całkowitych tzn 1/1, 1/2, 1/4 itp.

Jak dochodzi +0,3 i +0,7 to robi mi się w tych bitach mętlik. Dołączam zdekodowany fragment.

Dla wartości całkowitych (bez tych +0,3 +0,7) wyłuskałem piękne fragmenty ciągu bitów

MOC-----Wartość binarna
1/1 -----0000
1/2------0001
1/4------0010

cyrk zaczyna się przy tych wartościach z +

dołączam screen z tabelki z podziałem bitów dla całego ciągu wyplutego z transmitera.



Oraz mój tok rozumowania z odczekaniem 1ms po zboczu opadającym (nie wiem czy słuszny pomysł)




Ostatecznie zmapuję fizyczną regulację w lampie pod konkretne ciągi na zasadzie porównaj czy wartość = wartości odczytanej ale może kryje się za tym jakaś logika której w tym momencie nie widzę?

Nie wiem czy można takie rzeczy udostępniać ale to co hakuję to transmiter do lampy błyskowej firmy godox dokładnie model xtr16 aby wykorzystać go do innych lamp niż dedykowane firmy godox.

W jaki dokładnie sposób zgrywasz transmisję - z przewodów idących do nadajnika radiowego czy z układu podłączonego do stopki lampy? Czy początek to nie jest przypadkiem numer grupy?
Czy przedstawione przez Ciebie kombinacje to już wszystkie możliwości? Jeśli nie to ile ich w sumie jest?

Cześć, dzisiaj przysiadłem nad tym i w zasadzie ogarnąłem chyba wszystko co jest mi na ten moment potrzebne.
Właśnie skończyłem pisanie kodu na arduino tzn na razie jedynie dekodującego.

Wpinam się w linię DATA wychodzącą z odbiornika xtr-16 sam odbiornik ma 4 pinowe złącze (+5V, SYNCRO,DATA,GND) synchro odpowiada za samo wyzwolenie błysku czyli pojawia się tam stan wysoki w momencie robienia zdjęcia.
Wszystko co mierzę występuje na pinie DATA. Sam odbiorniczek już wie w jakiej jest grupie tzn fizycznie nastawia się to na odbiorniku pokrętełkiem grupę którą ma odbierać więc na pinie DATA raczej grupa jest już pomijana.

Pierwsze bity odpowiadają za właczenie lub wyłączenie sygnału dźwiękowego po naładowaniu lampy oraz włączenie lub wyłączenie światła ciągłego w lampie.
Działa to na zasadzie jeśli bit ma wartość 0 to zapal żarówkę jeśli wartość 1 to zgaś żarówkę.

Potem lecą same jedynki, możliwe że tu lecą jakieś dodatkowe ustawienia np zoom lampy błyskowej bo niektóre lampy na aparat mają taką funkcję.

Na przebiegach nie ma wszystkich możliwości ustawień bo za dużo czasu by zeszło a i tak pewnie bym coś pominął ale żadne inne bity nie zmieniają się przy innych wartościach mocy.
Napisałem program który działa dokładnie tak jak pisałem czyli wyzwalanie przerwania zboczem opadającym i w przerwaniu po chamsku delay(1) odczyt stanu na pinie DATA i jeśli w tym miejscu stan = 1 to bit ma wartość 1 a jeśli 0 to wartość 0
całość za pomocą globalnej zmiennej "licznik" wpisuję bit po bicie do 2 zmiennych zależnie od wartości licznika czyli bity odpowiedzialne za światło ciągłe i brzęczyk ładuję do jednej zmiennej a bity które zmieniają się podczas zmian nastaw mocy do innej zmiennej.

Potem za pomocą funkcji if porównuję wartości zmiennej z ręcznie wklepanymi wartościami dla danych nastaw mocy (porównuję z wzorcem). Na razie wyrzucam na porcie szeregowym poszczególne przypadki tzn "moc = 1/1" albo "moc = 1/8"
czyli każda nastawa mocy ma swoją funkcję if w kodzie.

Na pewno nie jest to optymalne rozwiązanie ale wszystko się wyrabia czasowo i póki co nie widzę błędów odczytu.
Dołączę schemat elektryczny jak to mam połączone.

Testowo w kodzie w funkcji odczytującej umieściłem fragment który po wykryciu przerwania wystawia stan wysoki na pinie 4 w arduino a po dokonaniu odczytu kasuje stan wysoki co pozwoliło mi sprawdzić w którym miejscu następuje odczyt. kanał 1 analizatora podpięty pod linię data, kanał 2 pod wyjście D4 z arduino. Screenów niestety nie zrobiłem ale czasowo odczyty zgrywały się idealnie tak że nawet jak coś się wahnie lekko z czasem odczytu to nie powinno być błędu. Na szczęście jest to wolna i niewiele zawierająca transmisja.

W sumie temat albo do zamknięcia albo mogę dorzucać jak już połączę wszystko finalnie, nie znalazłem w internecie żeby ktoś to rozgryzł więc może ktoś też skorzysta

Co do ilości kombinacji to moc jest regulowana od 1/1 do 1/128 lub od 1/1 do 1/256 z krokiem 0,3 lub 0,1
mnie interesuje skok co 0,3 więc w tryb ze skokiem co 0,1 nawet nie wchodziłem. Przy skoku co 0,3 jest jak dobrze liczę 22 możliwe ustawienia mocy

Z ciekawości zapytam.

Z jakimi lampami chcesz łączyć nadajnik GODOXA/Quadalite?

Sam kiedyś próbowałem robić wyzwalacze do lamp, z racji posiadania fabrycznej lamy Sony która niestety sterowanie miała przez błyski. Ale problemy z opóźnieniami między wyzwoleniem, a błyskiem, zdecydowanie mnie zniechęciły do dalszych prób.

Ogólnie mam teraz wyzwalacz X2 quadralite + Stroboss 36 i 60, oraz Reportera 200TTL.

Wiesz może jaki nadajnik jest w GODOXIE/Quadralite? Bo w sumie dodał bym wyzwalanie manualne dla studyjnej lampy bez odbiornika. A nie posiadam już sprzętu do podsłuchiwania transmisji.
A nie chciał bym rozbierać sprzętu bo jest jeszcze na gwarancji.

Alcybiades
Jeśli chodzi o w pełni manualne sterowanie tzn tylko wyzwolenie błysku to można się zaopatrzyć w ten odbiorniczek "xtr-16" polecam aliexpress bo wychodzi o wiele taniej. On ma wtyczkę typu usb ale nie jest to tak naprawdę transmisja danych usb, tzn + i masa się zgadza ale 2 środkowe piny to wyzwalanie i transmisja danych.

Jak wyzwalanie ma być manualne to wystarczy podpiąć pin wyzwalania do gniazda synchro w lampie i zasilanie do odbiorniczka +5V.
Pin z transmisją danych można pominąć i powinno gadać ze sobą.
Ja kombinuję bo chcę zrobić Ledowego Ringa z opcją błysku (oszczędność baterii przy większej mocy + możliwość podniesienia mocy ledów w impulsie ponad specyfikację producenta, w sensie błysk trwa chwilę a chcąc tyle samo światła uzyskać świecąc ledy ciągle potrzebuję większej baterii)
Chcę żeby gadało z godoxem bo mam już kilka lamp fabrycznych od quadralite i nie chcę dokładać na aparat dodatkowych udziwnień skoro mam już nadajnik który gadałby mi z całym systemem lamp. Oczywiście regulację mocy mógłbym zrobić w samym ringu ale skoro i tak ta transmisja tam juz jest to żal nie spróbować się pod to podpiąć

Z tymi odbiorniczkami tylko jest haczyk bo z wyglądu identyczne są odborniki do systemu na 433Mhz, różnią się tylko nazwą. Do systemu navigator x są z oznaczeniem XTR-16 a do starszego systemu bodajże FTR-16
O budowę odbiornika od podstaw raczej bym się nie pokusił, po co wyważać otwarte drzwi. Wrzucam inspirację znalezioną gdzieś w internecie, na rosyjskim forum ktoś te piny opisał i to skłoniło mnie do podjęcia próby.

Aha i przy takim wyzwalaniu z pominięciem transmisji danych wyzwalanie nastąpi niezależnie od wybranej grupy na nadajniku, Po prostu bez automatyki sygnał na wyjściu odbiornika pojawia się za każdym razem po nacięnięciu spustu migawki byle numer kanału się zgadzał po obu stronach. Wrzucam wnętrze tego odbiorniczka. Nadajnika na aparacie nie rozbierałem jeszcze więc nie wiem co jest w środku ale podejżewam że wiele tam widać nie będzie.





Z aktualizacji prac nad urządzeniem to obecnie mam to poskładane na biurku trochę na płytce uniwersalnej trochę na pająka i mam jeszcze momentami problemy z zawieszaniem się arduino ale obstawiam że przyczyna może być w zasilaniu bo bez obciążenia nie zauważyłwm problemów a po podpięciu 50W leda którego forsuję o 100% czyli okolice 100W w impulsie raz na jakiś czas regulacja przestaje mi działać. Sama regulacja mocy zrealizowana jest Przez PWM w arduino + kilka tranzystorów żeby wysterować odpowiednio Tranzystor mosfet. Doświadczalnie dobrałem częstototliwość na około 40Khz, przy niższych częstotliwościach pojawiały się paski na zdjęciach. Docelowo ring będzie miał 16 diod 50W każda i całość będzie miała podbitą moc 2-4 razy zobaczę ile uda mi się wycisnąć z przetwornic i kondensatorów żeby rozmiar całego urządzenia był jeszcze sensowny