michal1210 napisał(a):
w planach jest elektronika albo automatyka i robotyka na PW (zaocznie)
Dodam że na elektronice wcale nie jest lekko i jest sporo do nauki... podobnie zreszta na automatyce... chociaż uważam że najbardziej wymagający kierunek na polibudach to elektronika i telekomunikacja...
Jak chcesz pracować w automatyce to miej świadomość że jest to praca głównie w delegacji... tu może być problem wpasować się w zjazdy...
W elektronice bez szkoly to chyba tylko jako "lutowacz"można pracę znaleźć, ew. jak już cię ktoś pozna w pracy że coś wiesz więcej to może jakiś serwisant...
Jak masz możliwość to idź na dzienne... pierwszy rok albo dwa przyłóż się do studiowania i zdobywania wiedzy i praktyki sam w domu... a od 3 roku możesz spokojnie rozglądać się za robotą jakaś na umowę zlecenie np. (ja tak pracowałem i zamiast na wykładach siedziałem w pracy... na uczelni tylko laborki i ćwiczenia... a od 3 roku już da się to spokojnie pogodzić...) Może kokosów nie zarobisz ale zobaczysz jak się mają studia do życia zawodowego, nabierzesz doświadczenia cennego dla pracodawcy, no i może nakierunkujesz się bardziej na to co chcesz w życiu robić...
A jak już będziesz trochę bardziej w realnym życiu obeznany to zdecydujesz czy mgr zaocznie czy jednak lepiej dalej dziennie... a może uznasz że to w sumie Ci do niczego nie potrzebne bo i tak się może zdarzyć...
Wydaje mi się że pracodawcy też patrzą trochę inaczej na dziennych niż na zaocznych, a to że ktoś dłubał w domu układziki to pracodawca chyba potraktuje jako hobby bardziej niż doświadczenie... Bo wydaje mi się że zabawy w domu z elektroniką a papierologia, formalności, standardy narzucone przez np kierownika zespołu czy klienta itp to dwa różne światy... No chyba że zamierzasz pracować jako freelancer ale tu chyba tak różowo też nie jest i trzeba mieć sporo szczęścia

Jeśli mogę coś dodać to gdybym ja teraz wybierał to chyba jednak bardziej informatyka i nacisk na programowanie... wydaje mi się że to jest przyszłość w dobie smartfonow, tabletów i wszechobecnych sterowników... no a przede wszystkim wydaje mi się że to dosyć "spokojna", pewna i czysta praca w biurze

Zresztą w elektronice to do prostych rzeczy wydaje mi się że wiele nie trzeba... teraz wszystko jest w gotowych modułach u chinoli... ale oprogramować to z bajerami to sztuka... i na tej sztuce bym sie skupiał
