Dołączył(a): 17 mar 2014 Posty: 334 Lokalizacja: Rybnik
Pomógł: 55
Witam.
Tym razem chciałbym zaprezentować Wam konstrukcje, która ma w sobie trochę z cyfrówki, ale również sporo elektroniki analogowej. Mam nadzieję, że ten projekt będzie dla kogoś motywacją do budowy własnego wzmacniacza. Jednych zmartwię od razu na początku. Atmega nie zajmuje się obróbką dźwięku, a jedynie steruje innymi układami, wszak po to powstają specjalizowane układy.
Co to właściwie jest? Trzy kanałowy wzmacniacz tranzystorowy z przedwzmacniaczem sterowanym cyfrowo, układem Dolby ProLogic Decoder i modułem audio BT. Ktoś zapyta, dlaczego wzmacniacz 3 kanałowy? Idea była taka, aby do mojego wzmacniacza stereo (unitra która napędza fronty) dorobić wzmacniacz, aby uzyskać system 5.1 (5.0 + aktywny subwoofer).
Zaczynając od początku, ponieważ obudowa musiała wymiarami pasować do starej unitry, budowa całości musiała być modułowa aby to wszystko pomieścić. Zastosowałem transformator toroidalny o mocy 200VA z uzwojeniami wtórnymi 2x 25VAC do zasilenia końcówek i 2x 14VAC dla preampa. Dodatkowo mały transformatorek pomocniczy 5VA zasilający w trybie standby. Główny transformator umieszczony w orientacji pionowej na styk pasuje do obudowy.
Pierwszym modułem jest włącznik głównego transformatora.
Zamiast przekaźnika zdecydowałem się na użycie triaka. Na płytce poza wyjściami do transformatora głównego i pomocniczego znajdują się złącze zasilania, złącze do podłączenia głównego włącznika zasilania oraz wyjście do zasilania zewnętrznego wzmacniacza. Wypatrzeć można również termistor NTC włączony szeregowo z uzwojeniem pierwotnym transformatora toroidalnego.
Skoro już jesteśmy przy zasilania to drugim modułem jest płytka zasilacza.
Nic niezwykłego. Końcówka mocy zasilania symetrycznie, dlatego uzwojenia transformatora były podwójne. Mostek prostowniczy wlutowany od spodu, przykręcony później do obudowy, która zastępuje radiator. Kondensatory filtracyjne po dwie sztuki 47000uF na linię, nie jest to duża wartość, ale po pierwsze ograniczało mnie miejsce, po drugie nie jestem audiofilem. Do tego stabilizatory dla preampów oraz stabilizator do zasilenia części cyfrowej.
Przedwzmacniacz, tutaj już wchodzi cyfrówka Sprzęt posiada jedno wejście 5.1 i dwa wejścia stereo, stąd tyle cinchów. Jako selektor wejść wykorzystałem układy CD4052 do wyboru źródła stereo oraz CD4053 do wyboru źródła 5.1 (jak to, przecież wyżej pisze, że posiada jedno wejście 5.1?). Najważniejszym układem tutaj jest procesor dźwięku M62446AFP. Jest to 6-cio kanałowy regulator siły głosu wraz z regulacją tonów. Układ bardzo łatwy w obsłudze, komunikacja szeregowo synchroniczna. Posiada tryb bypass oraz co ważniejsze cztery cyfrowe konfigurowalne wyjścia. Wyjścia te idealnie sprawdziły się do sterowania multiplekserami. Na płytce znajduje się też czwarte źródło dźwięku, dla mnie bardzo ważne - BT. Zastosowałem gotowy moduł audio BT BK8000. Jedyne co nie odpowiadało mi w tym module to nazwa pod jaką widoczny był dla urządzeń. BK8000 nie za bardzo mi się podobało. Myślałem, że uda mi się to ustawić poprzez UART, niestety nie było takiej możliwości, ale ja nie znalazłem. Ale udało mi się znaleźć inne rozwiązanie. Odczytałem zawartość oryginalnej pamięci flash 25F04, w programie hex edytor odnalazłem frazę BK8000 a następnie zmieniłem na swoją nazwę. Wgrałem wsad do pamięci i ten pomysł okazał się strzałem w 10-tkę. Teraz mam już "przyjazną" nazwę. Gdyby ktoś potrzebował pomocy przy tym module zapraszam na PW. Na płytce znajdują się jeszcze podwójne wzmacniacze operacyjne pracujące jako bufory oraz wzmacniacze wyjściowe preampa. Dodatkowy jeden wzmacniacz pracujący z wzmocnieniem bliskim 100 służy do wykrywania obecności sygnału wejściowego dla funkcji auto off, tj. automatyczne wyłączenie wzmacniacza po ustalonym czasie, gdy na wejściu brak sygnału audio.
Do płytki przedwzmacniacza dołączony jest moduł Dolby ProLogic Decoder z układem LV1035M. To właśnie on stanowi drugie, wcześniej opisane źródło sygnału 5.1, bo co z tego że posiadamy wzmacniacz 5 kanałów, skoro sygnały wejściowe oraz z BT są stereo. Cały moduł wytargałem z jakiegoś sprzętu. Niestety dokumentacja jest dość uboga jeśli chodzi o cokolwiek. Aby możliwa była komunikacja z układem skorzystać musiałem z analizatora stanów i ograniczyć się tylko do tego, co udało mi się z tego wyciągnąć czyli zmiana trybu. Mimo wszystko układ pracuje bardo fajnie, po podaniu na wejście sygnału dwóch kanałów po wewnętrznej przeróbce otrzymujemy na wyjściu sygnały dla wszystkich 5-ciu głośników. Jedyne do czego udało mi się dojść to zmiana trybów ( Normal, Prologic Normal, Prologic Phantom, Prologic Wide, Stereo Normal, Stereo Wide). Taka funkcjonalność dla mnie jest wystarczająca.
Kolejna płytka, zabezpieczenie przed pojawieniem się napięcia stałego na wyjściu. Dodatkowo wprowadza opóźnienie w załączaniu kolumn oraz odłącza je od razu po wyłączeniu wzmacniaczy, usuwając różne stuki występujące przy powolnym rozładowywaniu kondensatorów. Płytka jednocześnie stanowi terminal wyjściowy, kolor czerwony na satelitki, niebieski na głośnik centralny. Układ do prawidłowego działania zasilony musi być z głównego transformatora jeszcze sprzed mostka prostowniczego.
Końcówka mocy zbudowana na elementach dyskretnych wszystko przewlekane -taki miałem kaprys na zdjęciu tranzystory stabilizujące punkt pracy jeszcze nie przymocowane do radiatora. Jest to typowy wzmacniacz w klasie AB, stopień końcowy komplementarny, zastosowałem tranzystory BD911 i BD912 oraz BD139 i BD140. Trzeba uważać na podróbki, które nie wytrzymują nawet części z zadeklarowanych wartości parametrów Jest to trochę zmodyfikowana wersja starej końcówka unitry, dodałem zabezpieczenie, poprawiłem źródło prądowe w wejściowym wzmacniaczu różnicowym na stabilniejsze i przystosowałem całość do moich potrzeb.
No i teraz to co najbardziej interesujące, patrząc pod kątem tematyki forum czyli sterowanie. W grę nie wchodziły żadne wyświetlacze kolorowe, miało być prosto i czytelnie. Przeglądałem różne wyświetlacze, aż w końcu trafiłem na wyświetlacz graficzny COG 128x64 pikseli z białym podświetleniem. Zakupiłem wersję z pinami, gdyż upraszcza to montaż. Wyświetlacz wyposażony w sterownik ST7565R. Prosta komunikacja, przejrzysta nota katalogowa. Całością steruje mikroprocesor Atmega328P, który jest wystarczający w takim zastosowaniu. Do sterowania wykorzystujemy 5 przycisków (power oraz 4 do wyboru źródła) oraz impulsator z przyciskiem. Przy okazji robiłem pierwsze próby wykonywania soldermaski UV, to pierwsze płytki jakie testowałem, dlatego nie jest jeszcze idealnie, ale jest potencjał w tej metodzie. Oczywiście nie mogło zabraknąć sterowania z pilota IR.
Stworzenie menu zapewne byłoby dużo prostsze z użyciem aktualnie przez mirka prezentowanego programu Mk Menu Generator, jednak program jest świeżutki, a menu tworzyłem jakiś czas temu, gdy jeszcze go nie było. Wszystkie czcionki, symbole na LCD stworzone są w programie pixel factory, który bardzo ułatwia i przyśpiesza prace.
Co do regulacji podświetlenia pod koniec filmiku, ustawioną miałem w kamerze automatyczną regulację jasności, dlatego wydaje się, że jasność się nie zmienia, w rzeczywistości jest inaczej.
W obudowie jest trochę ciasno, ale wszystko udało się zmieścić, wentylacja została zachowana. Pozostało jeszcze nanieść białe opisy, gdyż teraz przedni panel wygląda dość ubogo.
Jak na razie wzmacniacz sprawuje się dobrze, spełnia moje oczekiwania, najważniejszą funkcją jak dla mnie jest moduł BT, nie zawsze miałem chęć włączyć komputer, a miałem ochotę odpocząć i posłuchać muzyki.
Jedynie co się mogę przyczepić to ten wyświetlacz, sprzęt audio MUSI mieć wyświetlacz VFD (ostatecznie OLED). Zarazem nie przejmuj się moją opinią, bo to tylko moje osobiste preferencje
Dołączył(a): 17 mar 2014 Posty: 334 Lokalizacja: Rybnik
Pomógł: 55
Zealota napisał(a):
Jedynie co się mogę przyczepić to ten wyświetlacz, sprzęt audio MUSI mieć wyświetlacz VFD
Że tez o tym nie pomyślałem, VFD wyglądałby stylowo i pasowałby do zestawu z starą unitrą Jak to mówią co dwie głowy to nie jedna, będę musiał pomyśleć o forumowej burza mózgów przed następnymi projektami
Przymierzam się do dołożenia modułu BT do mojego wzmacniacza i stąd pytanie: jakie są parametry audio tego modułu BT, oraz gdzie można znaleźć informacje na jego temat? I przy okazji czy ktoś może polecić rozwiązanie, które można by nazwać BT DAC? Zależałoby mi na układzie, w którym moduł BT służyłby tylko do transferu danych, pod który można by podłączyć zewnętrzny DAC (np TDA1453)i analogową regulację głośności. Ewentualnie, czy z tego (lub innego) modułu BT dałoby się "wydłubać" sygnał I2S Vol+/Vol-.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników