Witam,
Od paru dni siedzę nad atmega168 i mam problem z niektórymi rejestrami np GIFR w Eclipse. Otóż, jak próbuję pisać kod to mi go odrazu podkreśla że niby "jest mu to nieznane" jak wchodzę w zakładkę device explorer i wybieram Atmege168P to faktycznie brakuje tam deklaracji niektórych rejestrów... przy próbie skompilowania wypluwa mi coś takiego:



Jak na mój gust jest to błąd toolchaina z atnela... czy ktoś się z tym spotkał i wie jak to naprawić?
wszystko instalowałem zgodnie z poradnikiem z blogu pana mirka

No, nie może być błędu w toolchainie atnela bo panie kochany atnel nigdy w życiu nie stworzył toolchaina

a tak na poważnie to coś żeś źle zrobił ... np źle zainstalowałeś albo w ogóle nie zainstalowałeś toolchaina ale ATMELA ... albo Workspace ci się rozsypał ...itp

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Atmel, Atnel... już mi sie to miesza i do tego odległość pomiędzy M i N na klawiaturze jest dosyć mała


Na pewno wszystko zrobiłem dobrze... 2 razy powtarzałem instalacje, pliki pobrałem z bloga

Jedyne co mi się jeszcze nasuwa na myśl to może że wersja Eclipse nie ta? Gdyż używam Keplera a nie Indigo - ale nie wydaje mi się żeby to miało jakieś "kolosalne" znaczenie. Do Keplera akurat przywykłem...

A co szkodzi sprawdzić na "Indigo"
mimo może że nie ma "kolosalnego znaczenia"
ale będziesz miał pewność

Przenieść projekt na nowy workspace, skasować z obecnego, zaimportować z nowego.
Eclipse czasem tak ma, że nie załapuje zmiany µP w ustawieniach projektu i potem wychodzą takie kwiatki.

_________________
Czekamy na RedBook'a!

no i właśnie w tym kontekście - zawsze mi się to "najbardziej podoba"



nic dodać - nic ująć

------------------------ [ Dodano po: 4 minutach ]

ja na razie się odłączam bo troszkę to dla mnie (bez urazy proszę) strata czasu. Gdy mi coś nie wychodzi - to staram się zrobić coś JOTA W JOTĘ zgodnie z poradnikiem który oglądam - po to żeby chociaż później móc się odnieść do tego poradnika .... w rozmowie z autorem itp ... żeby mieć wspólny mianownik, wspólny punkt startu, żeby mi coś chociaż RAZ WYSZŁO bo później łatwiej zrozumieć i coś dalej zmieniać. Ale jak się upieramy - że to nie ma znaczenia ... to po co się powoływać w ogóle na poradnik skoro się robi po swojemu i nie działa

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Hehehehe no tak niema, ale dokładnie ten sam problem mi sie pojawiał jak chciałem przerwania pcint skonfigurować.... problem został rozwiązany, jak napisał szopler, przeniesienie projektu na nowy workspace pomogło.



Panie mirku z całym szacunkiem ale nawet w poradniku pan wspominał że osoby zaznajomione z czasem mogą się przesiąść na Keplera. Tak się składa że ja Eclipse jako IDE używam już kilka ładnych lat... co prawda nie do uC tylko Javy, C, nie mniej jednak uważam że sama dystrybucja nie powinna mieć specjalnego znaczenia.

Tak jak napisałem problem został rozwiązany. Jak by się komuś pojawił podobny to proponuję zanim się zacznie reinstalować wszystko od początku to spróbować metody kolegi Szoplera. U mnie pomogło

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

Jak byś poszukał po forum, to praktycznie taki sam problem był opisywany kilka razy i za każdym razem polecano najpierw przeładować workspace. Szukanie nie boli.

Ludzie spokojnie, nowy tu jestem tak? wiem że wy jesteście starzy wyjadacze, nie trzeba od razu sie unosić



Gdzie ja mam do kogokolwiek zarzuty? JESZCZE niby PERSONALNE zarzuty mi wytykasz, czytaj ze zrozumieniem, w innym wątku napisałem pozatym że chylę czoła przed poradnikami jakie stworzył Pan Mirek...
Jak już to przypuszczenia miałem do tego co MOIM ZDANIEM MOŻE POWODOWAĆ PROBLEM - tak mi się wydawało, okazało, że źle przypuszczałem, i sie przyznałem racje, nawet udzieliłem pochwały temu co mi pomógł... Koniec kropka

moim zdaniem takie "stroszenie piórek" to nic nie wnosi do tematu, lepiej zamknijcie ten wątek i spokój.