ATNEL tech-forum
https://forum.atnel.pl/

prosta maszyna bascom;]
https://forum.atnel.pl/topic23021.html
Strona 1 z 1

Autor:  djkill [ 13 kwi 2020, o 18:52 ]
Tytuł:  prosta maszyna bascom;]

Cześć, na wstępie najlepsze świąteczne życzenia;)



Robię pewną maszynę, moje doświadczenie z bascomem nie jest zbyt duże, ale kilka działających rzeczy udało mi się stworzyć;)

Mianowicie - robię teraz maszynę...do wódki;p
Coś mi nie chce to działać tak, jak trzeba, jutro pewnie wstawię listing tego, co mam. Ogólnie algorytm wygląda następująco:

Algorytm:


Naciskamy przycisk -> ramię idzie do góry -> obracamy talerz do momentu napotkania przeszkody -> po wykryciu przeszkody zatrzymujemy talerz -> włączamy przekaźnik pompki na chwilę -> kręcimy talerzem -> powtarzamy 12 razy -> ramię idzie w dół -> odtwarzamy muzyczkę ->koniec sekwencji


Ramię jest sterowane serwo, jego poruszanie mam opanowane. Talerz kręci silnik z przekładnią, sterowany przez pwm, bo prędkość musi być dość niska. Czujnik, który wykrywa kieliszek pod ramieniem, to zwykły podczerwony zbliżeniowy, wyjście cyfrowe. W teorii wszystko jest proste, praktyka niestety inna. Opuszczanie ramienia na serwo mm w pętli for, to akurat działa. Nie wiem natomiast, jak skutecznie obsłużyć ten warunek, żeby 12x sprawdzał algorytm, czy jest kieliszek pod spodem (na talerzu będzie 12 kieliszków max, więc program musi sprawdzić , ile ich jest aktualnie). Wstawię później listing, jest to zrobione na atmega 8. Dziękuję z góry za pomoc, mam nadzieję, że mogę na nią liczyć;) Pozdrawiam

Autor:  auers [ 13 kwi 2020, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: prosta maszyna bascom;]

A czy do działania tego algorytmu jest to niezbędna informacja (ile jest kieliszków).
Ja bym to zrobił tak. Jak jest przeszkoda (kieliszek) to stop i nalewam. I tak do skutku nawet nie licząc tych kieliszków. Natomiast skupiłbym się na tym czy mam pełny obrót.

Autor:  djkill [ 13 kwi 2020, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: prosta maszyna bascom;]

to już nie stanowi problemu, bo można w pętli for ująć cały główny kod. Nie mam krańcówki na talerzu, raczej nie chcę jej robić ze względów estetycznych - wolę, żeby program liczył kieliszki, niż dorzucać krańcówkę - owszem, kontaktron mógłby również być, jednak wolę rozwiązanie programowe.

Autor:  grzeniu 73 [ 14 kwi 2020, o 11:08 ]
Tytuł:  Re: prosta maszyna bascom;]

Nie bardzo rozumie co tu jest problemem? Nie możesz dać zmiennej która będzie odliczać kieliszki? Skoro masz jakaś krańcówkę czy czujnik który zatrzymuje tackę to niech to zrobi max 12 razy i juz. Ja bym to zrobił tackę na silniku krokowym bo wiedziałbym dokładnie ,ze juz zrobiony jest pełny obrot ( Mozna wtedy zrobic pelny obrót zaznaczyć czujnikiem gdzie i ile jest kieliszkow i później zacząć nalewać. Wtedy nawet możesz nalewać co drugi). Mozna dać na osi potencjometr wielotorowy i z niego odczytywać pozycje talerza. Lub talerz który będzie miał jakiś sensor pod kieliszkiem co pozwoli na dokładne określenie gdzie i ile jest kieliszków. Mysle ,ze pomysłów na rozwiązanie jest sporo,ale to trzeba dokładnie widzieć co ty tam kombinujesz. Tak czy inaczej zrobilbym to na silniku krokowym ktory jest najlatwiejszy do obslugi w tym przypadku

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/