Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 29 mar 2024, o 11:34


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 gru 2012, o 18:13 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2012
Posty: 414
Lokalizacja: Oborniki
Pomógł: 5

Witam.
Mam problem ze wzmacniaczem samochodowym Alphard RB-4S. Po podłączeniu go do zasilania zaczyna piszczeć i delikatnie mruga (w takt pisku) czerwona dioda. Gdy troszeczkę przycisnę płytkę drukowaną, to na chwile ustaje. Szukałem zimnych lutów, nic nie znalazłem. Po podłączeniu żarówki 12 V, świeci światłem ciągłym. Wzmacniacz jest 2,3,4 kanałowy. Dzieje się tak i na mostku i w trybie standardowym. Jak był podłączony głośnik basowy, to jakby pompował się (na przemian do przodu i do tyłu, z częstotliwością ok 1Hz). Co ciekawe, po podłączeniu żarówki do sąsiednich wyjść - nie świeci się. Tranzystory mocy grzeją się, ale tylko na tej felernej części wzmacniacza (nie, że się palą, tylko po prostu po 30sek pracy są już cieplutkie). Gdzie szukać usterki?

Dodam, że po rozkręceniu go, zobaczyłem spaloną ścieżkę masy idącą do jakby pokręteł - zastąpiłem ją przewodem.

Pozdrawiam, MA.

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 gru 2012, o 18:24 
Offline
Moderator zasłużony dla forum.atnel.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2012
Posty: 3187
Lokalizacja: Kraków - obok FAB5 ATMEL'a
Pomógł: 89

Skoro twierdzisz że spalona była ścieżka to może jeszcze jakiś element jest uszkodzony?
Przejrzałeś dokładnie?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 gru 2012, o 18:38 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2012
Posty: 414
Lokalizacja: Oborniki
Pomógł: 5

Optycznie wygląda na to, że wszystko jest w porządku... Będzie trudno cokolwiek zdziałać, bo nie mam oscyloskopu, a i miernik na ten moment gdzieś mi wyfrunął :)

ObrazekObrazek

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj



Ostatnio edytowano 23 gru 2012, o 18:45 przez mikandrzej, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 gru 2012, o 19:18 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2012
Posty: 414
Lokalizacja: Oborniki
Pomógł: 5

Jeszcze były zerwane ścieżki od mas złącz RCA - poprawiłem lutowanie. Podłączyłem żarówkę na wyjście i świeci teraz tak jakby w połowie napięcia. Po dociśnięciu transformatora wysokiej częstotliwości czasami przygasa na chwilę (piszczenie też ustaje), a po kilku sekundach znowu piszczy. Tranzystory B778 i D998 (po 2 pary) tylko z jednej strony mocno się grzeją. Oglądam dalej całą płytkę i nic więcej uszkodzonego nie widzę :)

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 23 gru 2012, o 23:36 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2012
Posty: 414
Lokalizacja: Oborniki
Pomógł: 5

Udało mi się w domu uruchomić wzmacniacz, nawet ładnie zagrał i wszystko grało, a jak poszedłem do auta i go podłączyłem to same trzaski, piski... Poprawiłem kilka ścieżek, pól lutowniczych, wyczaiłem, że to czy świeci żarówka zależy po prostu od tego jakie wzmocnienie ustawię pokrętłami (prawdopodobnie wzmacniam wtedy szum). Jeszcze jedno co jest podejrzane, to wejścia RCA - są bardzo zużyte i wszystko trzaska jak poruszę wtyczką.

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 24 gru 2012, o 07:04 

Pomógł: 0

Na twoim miejscu poświęcił bym więcej czasu na "przelutowanie" płyty, mimo, że zdjęcia nie oddają idealnie stanu, to na pierwszy rzut oka widać, że lutowane to było bardzo niedbale ;).

Sporo potencjalnych "zimnych lutów". Poprawiając połączenia przy pomocy dobrze rozgrzanej lutownicy, kalafonii pasty i świeżej cyny pozbędziesz się wielu potencjalnych problemów.

Skoro RCA przerywają, to albo wymień, albo wyczyść "kontaktem" podoginaj styki. W samochodzie sporo drgań i sprzęt audio ma troszkę większe wymagania co do jakości połączeń ;).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 26 gru 2012, o 03:38 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2012
Posty: 414
Lokalizacja: Oborniki
Pomógł: 5

Prawdą jest, że będzie wymagało to trochę pracy, ale będę musiał to zrobić. Sprawdziłem przy okazji i przetwornica ma napięcie około 27V+/- więc chyba powinna być okej. Na dniach przy odrobinie wolnego czasu podlutuję od nowa co się da :)

Dzięki i pozdrawiam!

Poza tym dzięki temu wzmacniaczowi powróciłem do swojego hobby :) Przy ostatnim natłoku szkoły i pracy nie ma kiedy lutownicę w rękę chwycić :)

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 26 gru 2012, o 12:16 

Pomógł: 0

Nie ma to jak zapach palonej kalafonii o poranku ;).



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO