Cytuj:
No dobra wrzucam filmik, na początku bez a potem z multichuck. Jak urządzenie się zachowuje widać po dołączonym kluczu wkładanym w obudowę. Wyje jak 10 szlifierek u dentysty i mam wrażenie, że może się rozpaść. No i te wibracje. Patryk55 masz tak samo z multichuckiem + wiertło na maksymalnych obrotach?
Wykonałem testy i powiem tak. Po pierwsze jest takie coś jak prędkość naszej "głowicy", czyli pracy urządzenia w zależności od obrabianego materiału i ich trzeba przestrzegać. Można je znaleść na stronie dremela, jak dobrze pamiętam. Co do wibracji, to u mnie na max. obrotach jest tylko lekkie mrowienie( to zrozumiałe przy takiej prędkości). Z multichuckiem przy max. obrotach i wiertle w głowicy, nie mam żadnych odbić od pionu(no może jedynie te 0,25 milimetra jak by się uparł). Klucz mi nie wypada. Bez głowicy nie testowałem, bo ją tylko używam. A co do wycia jak 10 szlifierek, to wyje, ale bez przesady.
Cytuj:
ręki nie potrafię nim wiercić, przynajmniej nie uznaje takiej niedokładności, niech raz się zdarzy, że wiertło zatańczy po płytce co łatwo może się stać przy wierceniu z ręki.
Wiesz mi to nie takie trudne.
Wystarczy się tylko wprawić. Ja mam to już za sobą. Teraz to nawet jak wiercę 0.3 z ręki to nie mam żadnego problemu. I wychodzi wszystko idealnie.
Cytuj:
uszczałeś na maksymalnych obrotach gołego dremela, bez żadnych dodatków, przy tak wysokich obrotach to już złe wyważenie uchwytu może powodować takie drgania. To już są naprawdę spore przeciążenia, nie bez powodu narzędzia do skrawania przy większych obrotach są kilkukrotnie większe.
Samo wyważanie koła szlifierki to dosyć żmudne zajęcie , a kręci się w okolicach 10-15tyś obr/m.
I tu trzeba się kolegi słuchać. Dlatego, ponieważ jak wejdzie się na strone dremela i sprawdzi się do jakiego zastosowania jest dremel 300( czyli z jakiej kategori jest) to jest ładnie napisane:
HOBBY LINE.
Czyli, nie będzie niewiadomo jak katowany przez cały dzień na róznych materiałach. Tylko będzie używany raz na jakiś czas.
------------------------ [ Dodano po: 6 minutach ]Cytuj:
Natomiast moje pytanie, czy ktoś zainwestował w stojak do tego urządzenia? Jeśli tak to jak oceniacie jego wykonanie bo wydaje się "plastikowy". Kupiłem od nich multiszlifierkę i myślałem, że dopasuje jakiś stojak ale wszystko za duże jest. Na zagranicznych (niemieckich) stronach są do kupienia adaptery (kołnierz) jak do normalnej wiertarki i wtedy można kupić taki stojak za 60zł inaczej trzeba inwestować 240zł + przesyłka. Tokarza znajomego nie mam a jak zapytałem jednego to zaraz się zapytał jaka seria A może ktoś z Was znalazł jakiś sposób.
A co do statywu, to spytaj się na forbocie. Tam dużo osób używa dremela i itp.