Przejściówka RS232 - irda raczej. żadnych sterowników producent nie dostarczył.

Multimert Uni-t 70C.
Zaczynam żałować, że nie kupiłem 71C...

Pytaj Suna, pewnie jest jakiś myk .

Na mulitimetrze jest napisane RS232C, gdzieś wyczytałem, że to dotyczy napięcia zasilania 12V (choć nie wszystkie źródła to potwierdziły), a taki port USB z przejściówką na RS232 da tylko 5V.

Zawsze jeszcze można MAX'a232 zatrudnić

Zresztą przejściówki których używałem (gotowce) miały poziomy odpowiadające standardowi rs232.

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

Chyba znalazłem rozwiązanie, ale brakuje mi składników. Jutro z tym powalczę.

http://www.cyfronika.com.pl/kitynepdf/213-K.pdf

Co do mierników średniej klasy to rzeczywiście SunRiver ma racje, Uni-T'y jeśli chodzi o dokładność pomiarów naprawdę nie odbiegają od tych z górnej półki. Kiedyś gdy zastanawiałem się nad zakupem multimetru dla siebie przeprowadziłem różnego rodzaju testy multimetrów kilku firm. Pod uwagę brałem dosłownie wszystko, dokładność wskazań badałem względem wzorca kalibrowanego przez zewnętrzną firmę. Kupiłem wtedy Sanwę i chyba będzie miała u mnie dożywotkę, ale fakt faktem UniT'y pod kątem dokładności pomiarów bardzo dobrze wypadły. Jako ciekawostę tylko dodam, że wtedy jednym z najmniej dokładnych okazał się chyba najniższy model Kyoritsu (produkowany w Chinach) pomijam tutaj oczywiście multimetry (powiedziałbym raczej o nich wskazniki ;)) typowe marketówki za 12 PLN bo i takie również zostały poddane przezemnie testom.

Znowu ja powtarzam, dokładność to nie wszystko, liczy się też liczba wewnętrzna licznika, bo co mi po dokładnym mierniku jak licznik jego ma 2000, czy nawet 5000 ?. Co z tego że ma dokładne wskazania, jak i tak błąd liczby wewnętrznej jest na tyle duży, że nie pozwala na dokładne pomiary?, nawet licznik 20000 to dla mnie nieporozumienie. No chyba że operujemy na 1-2V sygnałach.

A gdzie ten parametr jest podawany?

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

UNI-T UT70C posiadam od kilku lat i nie polecam. Wszystko fajnie mierzy i dokładnie ale póki się nie zepsuje.
Mi świruje pomiar VDC w zakresie 8V pokazuje 5,743 na zakresie 80V pokazuje 5,02 na zakresie 800V pokazuje 5,0V.
Ześwirował najczęsciej potrzebny pomiar na 8V zakresie.
Po gwarancji więc jestem w plecy i muszę rozglądać się za ew innym sprzetem.
Gdybym miał tą wiedzę co teraz nie kupiłbym nic marki UNI-T.

Chociaż posiadam też UT203 w głownym celu jako pomiar dużych prądów.
Nie wiem jak inne ale ten pokazuje na cęglicy cuda. Nie wiem jak inne mierniki cęglicowe sobie z tym radzą, może ja nie umiem mierzyć.
Pozostałe zakresy OK. Troszkę długo zmienia zakresy ok 1s na kazdy zakres w automacie.
Był tani ogólnie, więc polecam UT203.

Nie wiem, zarejestrowałeś się żeby ponarzekać na Unita? Zobacz dokładnie tą fotkę, oprócz tego modelu używam od dawna jeszcze 3 innych i nigdy nie miałem problemów, jakiś przypadek? :>


Aaaa, to pomiary amatorskiej zgrzewarki która w szycie miała ponad 950A- oczywiście mierzone U202. Pomiarów było sporo w trakcie ulepszeń i modyfikacji (startowałem od jakiś 200-250A). Ogólnie miernik też używany przy klimach w warunkach od -30 do +45 stopni C

_________________
Klimatyzacja Przemyśl

To znaczy jaką wiedzę? Bo nie bardzo rozumiem
Inne mierniki się nie psują?
Po gwarancji jak się zepsują naprawiają za darmo?
Po gwarancji jaks się zepsują to wymieniają na nowy?
Może rozwiniesz jakoś swoją myśl Bo tak to niewiele wnosi.

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

No Sun np. ma miłe doświadczenia z Unitem , ja wręcz odwrotnie, aczkolwiek nigdy nie tłukłem po warsztacie mirnikami . Ogólnie zawsze wolałem dopłacić do metexa czy sanwy niż używać Unita, bo zawsze zawodził w najmniej oczekiwanym momencie. Nie mówiąc już o tym że przekłamywał zanim jeszcze lov-batery się zaczynał świecić z powodu słabej baterii.
Ale jak już napisałem to moje doświadczenia, moje subiektywne spojrzenie.

Dla mnie miernik to jedno z najważniejszych narzędzi, musi być niezawodne w każdych warunkach, ale wiem też że to jest miernik, a nie młotek, czy kula bilardowa .

Nie przesadzaj ... na warsztacie używa się miernik do pomiarów w różnych krytycznych warunkach , może zawsze spaść , zostać wciągniety w dolot , przypiec się na wydechu , zostać kopniętym zdeptanym i przejechanym .... mimo to nigdy nie miałem problemu z zawodzeniem pomiaru, może Unity nie nadają się do ładnego wyglądania na biurku , na pewno nie lubią badziewnych chińskich bateryjek co to nie działają zanim się pojawi lov-batt (o ile się pojawi). Ale dobrze spełniają swoją rolę zwłaszcza w trudnych warunkach ... a niektóre wręcz idealnie też robią za podstawkę pod koło .... (taki jeden unit biurkowy) co to się do niczego akurat wiecej nie nadaje ....

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

No dlatego powiedziałem, że to moje subiektywne wrażenie, nie ma się co spinać Sun .

PS. Po za spadniętym śrubokrętem na mojego Ruska analogowego nie uwaliłem mechanicznie żadnego miernika nigdy. Po za tym mój miernik to mój miernik, żadna melepeta nie dostaje nawet do wglądu.

Reza, a możesz mnie jeszcze oświecić trochę w tym o co pytałem 7 postów wyżej?
Wujek Google nie bardzo chce ze mną współpracować w tym zakresie
Chociaż na pewno źle zadaję mu pytanie.

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Mówisz o tym?

hihihi to nie było pytanie do Ciebie... i nie było 7 wyżej...
Bardzo proszę zerknij wyżej jeszcze troszeczkę.
A chodziło mi o to:

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

W dokumentacji miernika, a wyjaśnienie o co kaman to tu http://ep.com.pl/files/3218.pdf

Po za tym jaką będziesz miał dokładność pomiaru mierząc miernikiem który ma zakresy, 0,200 2,000 20,00 200,0
a jaką tym co ma 0,500 5,000 50,00 500,0 itd
napięcie o wartości np. 4.75V
Dla atmegi 0,1V to w sumie żadna różnica, ale dla takiego litona 4.2V a 4.3V to być lub nie być

Ten artykulik bardzo fajny czytałem (link dawałeś już wcześniej i dzięki za to).
Ale z tymi liczbami wewnętrznymi... no nie kumam. Pomóż proszę albo chociaż podpowiedź.
Może bym zakumkał jakbym tak jak Sun miał żabcię w avatarze
Kiedyś podawano oporność wewnętrzną - czy to o to chodzi?

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

No masz coś takiego jak przetwornik AD w każdym mierniku, następnie jest coś takiego jak liczba wewnętrzna przetwornika czyli ile działek przypada jak by na zmianę na wyświetlaczu, a po za tym liczba ta jest związana z tym co możesz maksymalnie wyświetlić na wyświetlaczu.
Czyli idąc po najmniejszej linii oporu
Miernik 3 i 1/2 cyfry ma liczbę 2000
Miernik 4 i 1/2 cyfry ma liczbę 20000
miernik 5 i 3/4 cyfry ma liczbę 50000
itd.
Czyli potem możesz z tego wyznaczyć sobie dokładność rzeczywistą pomiaru na danym zakresie.
Po za tym te co mają 5000 i 50000 wewnętrzną z regóły nie przełączają się (koniec zakresu) przy dokładnie 5.000V np. na wyższy zakres tylko pozwalają mierzyć np. do 5.400V na danym zakresie.

Rozumiesz?

PS. po za tym w klasie niższej automaty średnio sobie radzą na krańcach zakresów, przez to właśnie że mają zbyt mały margines i potem pracując blisko końca zakresu dostają często świra i przełączają się non stop, utrudniając pomiar. Machanie wajchą w mierniku to było fajne w analogach

Czyli 4 i 3/4 mają liczę 5000, tak?
Dzięki ogromne!
Teraz to co napisałeś plus ten artykuł i wiele staje się jaśniejsze
Jeszcze raz ogromne podziękowanie Reza!

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Małe sprostowanie 4 i 3/4 mają 40000 co jest rzadko spotykane, tj. najczęściej podział jest taki
3 1/2
3 3/4
potem są te co mają
5000 i 50000

Pierwsza cyfra to ilość miejsc .

Właśnie znalazłem miernik
Mastech MY-65
4 1/2 cyfry
błąd 0,05%

cena 121 zł
Chyba go kupię zastanawiam się tylko co jest nie tak

edit:

tu link http://www.piekarz.pl/?page=offer&item=32337

W sumie nie są złe, mam jakiegoś leciwego mastecha CY(cośtam)3 i 3/4 co przeżył dwie światowe i jedną nuklearną
W sumie teraz jest używany bardzo sporadycznie ale ma pomiar indukcyjności i czasem przydaje się jako 4 miernik.

Ja bym ci jednak polecił coś bardziej "firmowego" jak Sanwa PC500a multimetr troszkę powyżej budżetu lub Sanwa RD701 jeszcze zostanie ci na saleae8 DYI .

Chyba że masz konkretne powody by kupić miernik w stylu wash&go.

Musisz sobie zadać bardzo ważne pytanie, co chcesz mierzyć (parafrazując tekst z chłopaki nie płaczą )
Bo te 5w1 to fajne są, mają sporo bajeranckich pomiarów, luxy, poziom dzwięku, wilgotność itd.
W sumie wszystko prawie , ale tylko czy ci to potrzebne, czy nie lepiej zainwestować w miernik który jest po prostu dobry, a nie jest kombajnem.
Jeżeli jesteś majsterkowiczem, robisz jakieś dziwne rzeczy, modelarstwo, jakieś systemy doświetleń etc. To wtedy może taki miernik ma jakiś sens, pomijając mizerną dokładność takich pomiarów, bardziej na zasadzie szacunkowego pomiaru.
Fajnie mieć w torbie miernik do wszystkiego, tylko j.w kwestia czy potrzeba, jeżeli to ma być twój podstawowy miernik to nie polecam, jeżeli masz już jakiegoś dobrego do podstawowych pomiarów, a ten chcesz tylko jako dodatkowy to ok, zawsze się można pobawić pomiarem dźwięku czy zmierzyć luxy po wymianie żarówek .

NDN ma je w ofercie, osobiście nie mam zaufania do unita, ale są tacy co chwalą. Jeszcze ewentualnie APPa, brymen, zobacz w biall jeszcze. Wiesz jak ci się nie spieszy warto poszperać i poszukać po różnych stronach.

RD701 ma pojemność i mieści się prawie w budżecie w NDN jest za 258.30

http://ovh.nowyelektronik.pl/product.ph ... duct=23303

Ale osobiście wolał bym dozbierać do tego 500a z Sanwy.

Jak fundusz do 250 to weź tego Brymena co Ci Rezasurmar zaproponował tu masz jeszcze taniej http://www.biall.com.pl/item,BM805_s_Mu ... 02025.html
Generalnie dobre mierniki (używam Brymeny) a firma Biall godna zaufania. Do normalnej pracy nie laboratoryjnej w zupełności Ci wystarczy.

Też uważam, że do celów hobbystycznych nie ma się co napinać aż tak, taki sam UT70A kupiłem synowi do domowych zastosowań i sprawdza mu się w stopniu wystarczającym.

Witam wszystkich na forum.
Chciałbym zakupić multimetr w miarę dobry.
Nie kupuje multimetrów co roku a pierwszy multimetr kupiłem w 92 roku i działa do dziś.Oprócz w/m metexa mam inne 2 sztuki VA model 18b i 16.
Mierniki te jeśli chodzi o pomiar prądu DC są delikatnie mówiąc przeciętne (tolerancja 1-1,5%)
Myślałem nam miernikiem z opcją logowania wyników na pc (tak jak w VA 18b) i relatywnie dobrej dokładności, którym będe mógł "wykalibrować" zasilacz.
Myślałem nad Uni-T UT71E. Cena jest może i wysoka ale ma on dla mnie doskonałą tolerancję i fajne wyposażenie. Wysokie odświeżanie (kilka pomiarów na sekundę a nie jeden pomiar co kilka sekund). przy okazji zacząłem się bawić zasilaczami beztransformatorowymi i miernik ten ma pomiar mocy, pomiar cosfi pomiar mocy biernej. No cud miód i orzeszki, pomiar TRMS, pomiar częstotliwości do 400mhz, pomiar pojemności (ale na tym już tak bardzo mi nie zależy bo mam mosterk RLC CEM)
Na youtube oglądałem kilka filmików akurat z ut71d (bo nie znalazłem filmików z testami ut71e a tylko recenzje).
Jak z trwałością takiego cuda. Ma ktoś ut71e i mógłby się podzielić opiniami.

to nie jest doskonałe odświeżanie, a co najwyżej mocno, mocno przeciętne.

Chcesz miernik na lata, kup Sanwę PC5000 lub Brymen polecany przez Wojtka, resztą tj. unitami itp. szkoda sobie głowy zawracać.
Co już miałem powiedzieć na temat mierników to już powiedziałem w tym i w kilku innych tematach. Tyle z mojej strony.