Witam,
mam problem połączeniem UNO z komputerem.
Posiadam UNO w wersji niby oryginalnej (taką udaje nadrukami) połączenie z komputerem zapewnia atmega 16U2 (czyli konwerter USB na RS232)
Podejrzewam że nie ma wgranego odpowiedniego softu obsługującego komunikację.
Próbowałem znaleźć informację co i w jaki sposób tam wgrać.
Tylko jest jedno ALE!
Gdzieś tam w necie znalazłem informację że AVR Kalkulatorem mogę sobie sprawdzić co i jak jest z tym mega16 za pomocą złącza ISP.
Podłączyłem przez USBASP i dokonuję sprawdzenie co jest podłączone (w zakładce Programator AVR klikam na sprawdż podłączony AVR)
Wyświetla się właściwa informacja (atmega16U2) ale uwaga udaje się to tylko raz !
Ponowne naciśnięcie przycisku wyświetla błąd AVRDUDE!

a w oknie komunikacji:

avrdude.exe: set SCK frequency to 2000 Hz
avrdude.exe: warning: cannot set sck period. please check for usbasp firmware update.
avrdude.exe: AVR device initialized and ready to accept instructions

Reading | avrdude.exe: Error: usbasp programmer does not support TPI
avr_read(): error reading address 0x0000
read operation not supported for memory "signature"
avrdude.exe: error reading signature data for part "ATtiny10", rc=-2
avrdude.exe: error reading signature data, rc=-1

avrdude.exe done. Thank you.

Compiled special for http://forum.atnel.pl (v5.11.1)

Rozumiem z tego nie za wiele - powinienem zaktualizować soft atmegi w programatorze itp. (gdybym tylko wiedział skąd go wziąć to jakoś bym tego dokonał) ale nie o tym :
kiedy robię to samo z drugim identycznym UNO odczyt jest prawidłowy 100 na 100 dowolną ilość razy.

Oczywiście zwisało by mi to cienkim kalafiorem bo mogę wgrać program do UNO przez ISP gdyby nie to że UNO nie łączy się z kompem i nie mogę używać np monitora portu itp.
Sprawdziłem pod kątem zwarć, poprawiłem delikatnie luty przy mega16 i wszystkich elementach w pobliżu megi16, podejrzewałem nawet kwarc o niewłaściwą częstotliwość rezonansu co mogło by skutkować błędami w transmisji, wymieniłem go na nowy i dalej lipa ...
Więc niniejszym naskrobałem onego posta w nadziei że coś ktoś podpowie konstruktywnego - zależy mi bardziej aby czegoś się nauczyć i dowiedzieć o co chodzi - więc rady typu "kup se nowy, kup se oryginalny" itp nie są mi potrzebne
Pozdrawiam pozytywnie zakręconych

I jeszcze myślę ważna uwaga: po podłączeniu niesprawnego UNO windows 7 wyświetla komunikat że znalazł nowe urządzenie USB i probuje zainstalować sterowniki po czym wyświetla komunikat że nie udało się prawidłowo zainstalować sterowników.
To o tyle dziwne że przecież już sterowniki ma zainstalowane i sprawne - drugie w pełni sprawne UNO śmiga ...

Wsad do atmegi USBASP możesz pobrać ze strony autora projektu czyli http://www.fischl.de/usbasp/ Aczkolwiek możesz też spróbować założyć zworkę slow_sck która zapewne jest na programatorze jeśli nie obsługuje soft slow sck.
Co do uno to być może ta atmega 16U ma źle ustawione fusbity lub uszkodzony wsad ale żeby to pewnie sprawdzić musisz mieć sprawnie działający programator.

Dziękuję za odpowiedź.
Obejrzałem sobie mój programator - mam tylko jedną zworkę a raczej dziurki do wlutowania zworki.
Porównując to ze schematem na stronie z linku to jest to zwora Self programming
Na schemacie z linku zwora slow sck jest między 25 nogą atmegi i masą.
Ja nie mam takiej zworki - spróbuję dolutować jakiś przewodzik do 25 nogi i zewrzeć z masą - zobaczymy co się stanie.

Jeśli chodzi o wgranie nowego firmware to najnowszy jaki jest na stronce którą podałeś ma datę z 2011 roku. Programator kupiłem w gotroniku we Wrocławiu pół roku temu więc chyba szansa że wsad jest starszy jest nikła ...
Jak rozumiem ewentualne wgranie firmware odbywa się przez złącze które staje się złączem do zaprogramowania programatora ...
Zapewne będę potrzebował programatora usbasp żeby wgrać program do usbasp...
I zdaje się że można to zrobić za pomocą UNO.


No i mamy mały sukces
Zworka między pinem 25 atmegi i masą spowodowała, że teraz odczyt chipa jest bezbłędny.
Dziękuję za podpowiedź.
Dalej mam informację o konieczności aktualizacji firmware programatora ale tym tematem się zajmę za jakiś czas.
Jeśli mogę prosić o podpowiedź co i czym powinienem wgrać na atmegę w niedziałającym w pełni UNO.
Próbowałem coś tam odczytać AVR kalkulatorem ale tylko krzyczy że to wersja free i nie da rady ...

Tak, wtedy musisz zewrzeć zworkę oznaczoną Self programming.
Tak lub też możesz zrobić prosty programator na LPT jeśli takowy posiadasz w PC (linków w necie jest masa, nawet jeśli dobrze pamiętam Elektroprzewodnik na YouTube nakręcił poradnik jak go wykonać), schemat również jest zawarty w mkAVRCalaculator w zakładce narzędzia.
Tu niestety nie, ponieważ ten malutki procek na UNO, ta atmega16U nie jest programatorem tylko przejściówką USART, a sam proces programowania jest przeprowadzany przez bootloader który siedzi w drugim procku czyli w atmedze328.
Tu masz poradnik https://www.youtube.com/watch?v=k45H5X9UC3Q

Arduino może działać jako programator. Tylko trzeba odpowiedni soft wgrać (w wersji 1.0.5 arduinoIDE był w przykładach)

No i owszem ale programatorem będzie tandem czyli atmega16U przy współpracy z wsadem atmegi328. Sama atmega16U jest tylko konwerterem USB <=> USART czyż nie?

Jak najbardziej. Kolega pisał, że ma drugie Arduino. Myślałem, że chce wgrać wsad za pomocą właśnie tego drugiego UNO. Zasugerowałem się tym fragmentem

Dziękuję za odpowiedzi.
Jest godzina jaka jest 0:26 więc już dzisiaj nic nie podziałam.
Ale sporo mi sie rozjaśniło.
Dam znać o postępach - jak będą
Jeszcze raz dzięki że komuś się chciało naskrobać kilka słow:)



Mamy kolejny wieczór i znowu godzina nie nadająca się do myślenia.
Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi - zajmę się tematem w weekend i dam znać co i jak

Pozdrawiam

Z braku czasu i nadmiaru innych zajęć trwało to do dzisiaj ale dzięki poradnikowi z yotube arduino ożywione.
Kilka spraw było zupełnie inaczej niż w opisie na filmie ale udało się.

Dziękuję za pomoc



No i radość trwałą krótko ...
Niby wszystko ok urządzenie podłączone do komputera to Arduino uno.
Po uruchomieniu Arduino IDE wykrywa mi arduino uno na porcie 13.
Jak klikam "narzędzia" i "pobierz informacje o płcekę" dostaję :

BN: Arduino/Genuino Uno
VID: 2341
PID: 0043
SN: 8543533313135XXXXXXXX

Kiedy próbuję wgrać cokolwiek choćby blink to niby RX i TX migają ale po chwili mam błąd
Programator ustawiałem już różny (ten z listy Arduino ISP) ale ciągle bład ...
Pomocy ... jakieś podpowiedzi ??
Legendarne fuesebity ??


Kilka rzeczy sprawdziłem:

Zainstalowałem program eXtreme Burner - AVR i odczytałem za pomocą USBasp-a fusebity na sprawnum Arduino Uno R3 i wygląda to tak :

niski bajt FF
wysoki bajt D9
rozszerzony bajt FD
zabezpieczenie CF
Kalibraja FFFFFF5B

na Uno który sprawia problem jest inaczej - niestety program eXtreme Burner - AVR nie chce obsługiwać MEGA16U2 który pracuje tam na płycie UNO jako interfejs USB - RS232.

Zainstalowałem Pony Prog - nie obsługuje USBasp-a
MKVKalkulator chce żeby za niego zapłacić ... ale już bardziej się opłaci kupić nowego klona arduino ...
To samo BurnOMat ...
Zainstalowałem też AVR Studio ale mnie przerosło ... i chyba też nie działa USBasp-em ...
Czym do licha mogę zmienić fusebity w MEGA16U2 za pomocą USBaspa ?
Tylko bardzo proszę bez rad w stylu "weź se kup STK500" albo "zbuduj programator na LPT" .
Na LPT zbudowałem ale po kilkunastu próbach z różnymi programami do programowania oraz różnymi ustawieniami w BIOS-e portu LPT (ECP,EPP,standard,only write ...itp) tylko się postarzałem ...a efektu nie ma.

No chyba są tu ludzie którzy mają o tym pojęcie ?? no bo gdzie jeszcze szukać ???

Pozdrawiam

i dalej nikt nic ???

To zły pomysł, najnowsza wersja softu ma błędy. avrdude.exe z poziomu wiersza poleceń. Uruchamiasz w windowsie konsole cmd i wpisujesz

avrdude -c usbasp -p m16u2 -U lfuse:w:<0xHH>:m
avrdude -c usbtiny -p m16u2 -U hfuse:w:<0xHH>:m
avrdude -c usbtiny -p m16u2 -U efuse:w:<0xHH>:m

gdzie: -c zastosowany programator (usbasp), -p uC (Atmega16u2), -U rodzaj pamięci (fuses) w zapis. Ewentualnie jeszcze opcja slw sck -B10.
Więcej informacji w http://www.ladyada.net/learn/avr/avrdude.html

_________________
de gustibus non est disputandum

No i proponujesz by kolega dalej działał na mega starej wersji firmware która nie obsługuje slowsck i TPI? Powiem tak, ja osobiście mam chińskiego USBASP, osobiście wgrałem do niego najnowszy firmware (z drobnymi własnymi modyfikacjami) i nie zauważyłem problemów w codziennym działaniu a sporo go ostatnio używam (choć posiadam 2 sztuki Mirkowego ATB USBASP) przy układach na stykówce gdzie często w pośpiechu przełączam przewody i jak mam coś uwalić to wolę uwalić na chińskim klonie po którym nawet łzy nie uronię. Natomiast Mirkowych programatorów używam jak mam pewność podłączenia (czyli gniazdo kanda)
Powiem Ci że nie wiem jak działa ta opcja ale u mnie na arduino UNO wybranie opcji pobierz info o płytce dostaję "Neatywny port szeregowy, nie można uzyskać informacji" ale moje arduino działa bez zarzutu.
Jeśli PC wykrywa port szeregowy po podpięciu arduino znaczy że Mega 16U2 działa poprawnie, jednakże jeśli mimo wszystko chcesz do niej wgrać ponownie firmware to możesz to zrobić na 2 sposoby - albo programatorem np USBASP - ale uwaga programator musisz wpiąć pod złącze nie ICSP ale podobne złącze przy samym gnieździe USB, drugim sposobem jest wgranie bezpośrednio poprzez USB atmelowskim programem FLIP: tu masz poradnik a w nim m.in. link do programu FLIP https://www.youtube.com/watch?v=k45H5X9UC3Q
Jednakże na podstawie Twojego opisu bardziej bym obstawiał niewłaściwy bootloader wgrany do atmegi328 - widzisz na tym procku funkcjonuje kilka płytek arduino: UNO, NANO, MINI. Z niewiadomych dla mnie przyczyn bootloader dla UNO jest inny niż dla NANO czy MINI (mniejszy o połowę, choć może klucz do wyjaśnienia znajdziemy przeglądając oryginalny schwmat od starszych rewizji płytki UNO gdzie można zobaczyć że procek tam widniejący to atmega8 która ma zdecydowanie mniej pamięci więc bootloader jest mniejszy, a dopiero później zstąpiono go atmegą328 a bootloader już został)
Tak czy inaczej kiedyś bawiłem się i wgrałem do MINI bootloader z UNO (chciałem w ten sposób zaoszczędzić nieco pamięci flasch bo bootloader jest mniejszy) ale po takim zabiegu po wybraniu MINI w arduino nie można było nic wgrać - objawy zupełnie takie jak opisujesz czyli na chwilę zamrugają TX i RX i błąd, ale wybranie jako płytki UNO powodowało że program był wgrywany poprawnie. Powodem takiego zachowania jest fakt iż UNO ma inną prędkość ustawioną w bootloaderze niż płytki NANO i MINI.
Proponuję byś wgrał na nowo bootloader do atmegi328 programatorem poprzez złącze ICSP ale upewnij się że masz wybraną płytkę Arduino/Genuino UNO w środowisku arduino. Najlepiej i najpewniej to zrobisz przy pomocy środowiska Arduino w wersji 1.6.9 bo póżniejsze miały nowsze wersji avrdude i spartolone pliki konfiguracyjne (można to naprawić ale trzeba trochę pogrzebać w plikach arduino) przez co próba wgrania bootloadera zazwyczaj kończyła się albo nie wykryciem USBASP, albo błędem przy wgrywaniu.
O fusebity nie musisz się martwić - są poprawnie ustawiane przed procesem wypalenia bootloadera przez środowisko arduino.

------------------------ [ Dodano po: 13 minutach ]

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy - na płytce mniejwięcej w centralnej jej części są dwa pady lutownicze opisane jako "RESET ON" Pomiędzy tymi padami powinna być cieniutka ścieżka która łączy te dwa pady, możliwe że ktoś ją rozciął przez co środowisko podczas próby wgrywania programu do płytki nie może zresetować jej i uruchomić bootloadera - jak masz miernik to sprawdź czy pomiędzy padami jest zwarcie, a jeśli go nie ma poprostu przy pomocy lutownicy połącz pady kroplą cyny.

Nie wiem czy wiesz jak działa proces wgrywania programu w arduino - w procesorze atmega328 w specjalnie wydzielonym obszarze pamięci flash (a dokładnie rzecz ujmując na samym jej końcu) wgrany powinien być bootloader czyli program który odbiera, komunikując się poprzez linie Rx i Tx i dalej przez atmegę16U2 działającą jako wirtualny port com w PC, poszczególne bajty napisanego w środowisku programu i zapisuje w pamięci flash od jej początku - wielkość programu nie może przekroczyć przestrzeni pamięci od początku do miejsca gdzie zaczyna się bootloader - innymi słowy bootloader nie może nadpisać sam siebie - ale bez obaw o to dba już środowisko. I teraz gdy uruchamiasz płytkę (czyli gdy podajesz jej zasilanie lub podłączasz do PC) lub poprostu gdy płytkę zresetujesz przyciskiem reset na płytce - na samym początku startuje bootloader i czeka dosyć krótką chwilę na specjalną sekwencję bajtów na Rx inicjujących programowanie, jeśli nie uzyska tej sekwencji bootloader się wyłącza i uruchamia program który jest wgrany do procesora od początku pamięci (jeśli w pamięci nie ma nic wgranego boobloader będzie działał cały czas czekając na dane).
Gdy próbujesz wgrać program z środowiska arduino, to najpierw ono musi zresetować procesor atmega328 tak by wymusić uruchomienie bootloadera, i robi to przy pomocy procka atmega16U poprzez zworkę RESET ON. Gdy zworka jest przerwana jedyna możliwość by coś wgrać to ręcznie nacisnąć reset na płytce w momencie gdy środowisko będzie próbować wgrać program - nie jest to takie proste bo środowisko najpierw kompiluje program a następnie wgrywa, a sam moment resetu musi być dosyć precyzyjny bo za szybkie naciśnięcie spowoduje, że bootloader odczeka swoje i uruchomi program, a zbyt późne spowoduje że środowisko przestanie próbować rozmawiać z bootloaderem.

Ja zrobiłem tak samo, bo bez poprawek nie działał. Niestety w najnowszej wersji firmware ze strony http://www.fischl.de/usbasp/, jest błąd, który uniemożliwia działanie programatora. I podobnie jak kolega xentis, używam chińczyka i nie mam problemów.

_________________
de gustibus non est disputandum

Ale nie jest to błąd z winy autora projektu (jeśli próbujesz sam kompilować). Problem polega na tym że projekt w oryginale był pisany pod WinAvr, a w chwili obecnej na topie jest Atmel Toolchain, a ten wprowadził kilka obostrzeń. (Np jeśli definiujemy stałą w pamięci flash to musi być ona opatrzona zwrotem const, w przeciwnym razie kompilator wywali błąd!)
Pisząc "własnymi modyfikacjami" miałem bardziej na myśli dodatkową funkcjonalność (np mruganie diody programowania podczas zapisu/odczytu) choć oczywiście modyfikacje wymagające przystosowanie kodu do obecnego toolchaina tak by się poprawnie kompilował również.

Nie dziw się tez że oficjalny wsad jest z 2011 -- asp jest mocno przestarzały i nie rozwijany ... dlatego niema nowszego wsadu
oficjalnego , zaś mutacje powstałe przez użytkowników zabytków -- działają w większym lub mniejszym stopniu , co jednak stanowi tylko sztuczne utrzymywanie aspa przy życiu ze względu na jego prostotę , gdzie jednakże jest przestarzały nierozwojowy i powolny ...
wystarczy sobie o tym pamiętać .... żę żadnym cudownym narzędziem on nie jest i może być z nim różnie

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Tu bym polemizował, bo jakoś programator ze stajni Atnela nigdy mnie nie zawiódł a bazuje na USBAsp. Do tego do czego został stworzony to nadaje się rewelacyjnie. I mimo, że jest wolniejszy od dwóch moich Jtgow z Atmela (i sporo droższych od niego) to używam go namiętnie bo jest po prostu dla mnie najwygodniejszy.

Sunik - już kiedyś z kimś kto miał kociego AVRDragona robiłem testy online - żeby sprawdzać czas wgrywania wsadu 32 kB do ATmega32

i mina zrzedła użytkownikowi AVR Dragona że przy kilku różnych testach to nawet nieco wolniej wgrywał wsad niż USBasp ...

wiesz czym to skutkuje ? .... ano tym, że ludzie napalają się właśnie na takie dragony - bo rzekomo najszybsze, najlepsze że równoległe, no cud miód malina - a później co ? Tylko co chwilę widać jak ktoś próbuje odsprzedać dragona ... proszę - właśnie świeży wątek odsprzedaży - jeszcze ciepły na naszym forum

topic19374.html

Sprzedają to bo okazuje się, że taki mały niepozorny USBASP - jest dodatkowo poręczny, łatwy do zapakowania do walizki na wakacje itp itd

więc sorki ale opowieści, że asp to jakaś przestarzała konstrukcja i nierozwojowa to hmmm no ciekawostki opowiadasz ... tak jakby na świecie co 3 dni powstawał NOWY programator do procków AVR, jakby co dwa dni - ktoś wypuszczał nowszy firmware do dragona albo innego ...

JAKI W TYM SENS? w ogóle

a najlepsze jest to, że dla AVRków - to szybko działa również taki programator co to w ogóle nie potrzebuje firmware - a zbudowany jest z 4 rezystorów na LPT

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dla niektórych to AVR-ki są przestarzałe, tak więc do przestarzałego sprzętu potrzebny przestarzały aczkolwiek porządny programator i taki tandem działa aż miło patrzeć