Witam, chciałbym prosić o wasze zdanie, bo albo mam padnięty procek Atmega8 ( co mnie bardzo słabo przekonuje, wdodatku jest prosto ze sklepu) lub problem twki w tym ze oszukuje mnie miernik. Otóż zmontowałem połączenia płytce stykowej i po sprawdzeniu połączeń ukazywało mi się zwarcie ( opcja multimetru z symbolem diody bez buzeraa!) . Wyjąłem układ i sprawdziłem go na sztywno ,również było zwarcie miedzy vcc i gnd , oraz avcc i gnd.

Czy to układ czy mój miernik?
Pomóżcie mi początkującemu .

To zależy co masz na tej płytce stykowej, gdyż kondensatory przez chwile kiedy zaczynają się ładować są tak jakby zwarciem.Albo masz rzeczywiście jakieś zwarcie, albo któryś z kondensatorów jest uszkodzony i ma w środku przebicie.Kiedy na płytce stykowej masz duże kondensatory np 1000uf czy nawet 10000uf w co wątpię to miernik może pokazywać zwarcie gdyż tak jak pisałem na początku kondensator może robić przez chwile zwarcie.Ja bym zrobił tak wyjmij wszystkie kondensatory i mikrokontroler z płytki stykowej i wtedy sprawdź miernik czy jest jeśli jest to znaczy, że któryś z kondensatorów jest uszkodzony.A zwarcie miernik pokazuje przez chwile czy cały czas, bo jak tylko przez chwile to jest ok.Nie sądzę aby atmega była uszkodzona jeśli jest nowa prosto ze sklepu.

Zwarcie miernik pokazuje cały czas. I jeszcze raz podkreślę, że poprzez długie szukanie zwarcia na płytce wkońcu wyjąłem atmege z płytki i po prostu zmierzyłem bezpośrednio pin vcc z gnd oraz avcc oraz gnd i pokazuje mi zwarcie .

Pokaż zdjęcie płytki, a wyjąłeś wszystkie kondensatory z płytki i sprawdziłeś? Sprawdź miernik normalnie zewrzyj dwie sondy i zobacz czy jest zwarcie, jeśli jest to bym nie szukał winy w mierniku. Sprawdź na pinach vcc i gnd atmegi czy ma zwarcie jak ma to chyba jednak uszkodzona niestety. Jeśli jest uszkodzona to pokaż tak jak mówię zdjęcie płytki, aby wyeliminować zwarcie i nie uszkodzić następnej atmegi.

Ja kondensatorów nawet nie wkładałem do płytki, bo było to tylko sprawdzenie na etapie "czy moja atmega żyje". Wyjąłem atmege i sprawdziłem piny vcc i gnd - jest zwarcie.
Ale i tak niechce mi sie wierzyć , że to Atmega ( no nic pewnie pozostaje mi się przejsć jeszcze raz do sklepu) .

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

Połączenia na płytce są 100 % dobre, sprawdzałem chyba z 15 razy dzięki za pomoc.

a podłączyłeś zasilanie uruchomiłeś układ ??
może przeszło koledze przez myśl że układy podłączone w mikrokontrolerze mogą pokazywać
jakąś rezystancję ??



dla atmegi miedzy pinem VCC a GND jest jakaś rezystancja , ale nie znaczy że jest to zwarcie

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Nie uruchamiałem układu ponieważ na tym się zatrzymałem ze jest zwarcie, więc nie chce czegoś zniszczyć.

zastanawiam się skąd bierzecie takie pomysły ....
naprawdę ...

proponuje :

1. Podłacz zgodnie wszystko zgodnie z zasadami i baw się dobrze
2. kup jeszcze 20 atmeg i martw się zwarciem na mierniku ....



wybieraj

jedyne zwarcie jakie może być w układzie to w twoich połączeniach i nic więcej wiec jak piszesz :


to podłącz zasilanie wgraj program migający ledem i ciesz się z działającego układu
zamiast wymyślać mity o zwarciach w procku

------------------------ [ Dodano po: 2 minutach ]

PS. Proponuję ponadto zainwestować w lepszy miernik
i nauczyć się dokonywać pomiary oraz interpretować prawidłowo
wyniki pomiaru.

i bez fochów bo Foch jest tylko jeden Ferdynand FOCH

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Dzięki za pomoc. Nikt nie mówi o fochu, macie doświadczenie więc pytam. A podobno kto pyta nie błądzi.

o ja tam oj tam ... zaraz się boczy hehehe mówiłem że będzie foch



O to właśnie chodzi

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Nie uważnie czytałem post kolegi, pomyślałem sobie tak skoro niby jest zwarcie to znaczy, że rezystancja wynosi najwyżej 1ohm a w takim wypadku to jest chyba zwarcie i uszkodzona atmega (tak mi się wydaje ). W każdym razie działa ta atmega czy nie bo już nie wiem?

Wykonaj test dymny, to się dowiesz

_________________
AVR-UART-lib
AVR-FAST-ENCODER
RFM7x-lib

Na razie wiemy że:

1. Atmega jest nowa
2. Podłączenia na stykówce na 100% są prawidłowe (sprawdzono z 15 razy)
3. Wykryto zwarcie na ATmedze .... hmm... czymś do mierzenia
4. w związku z pk3 nigdy nie włączono zasilania

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

A mnie się wydaje że kolega źle mierzy.
Czemu bez buzzera!? Jak ty ten pomiar wykonujesz?

normalnie ma pewnie miernik bez buzera ... wiec jak podpina sondy do VCC i GND to co widzi ? ano jakąś wartość
wiec co ?? zwarcie

po prostu zostawcie już to zwarcie którego niema nie było i nie będzie chyba że ... kolega usmaży procka

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

...... jeszcze pozostaje kwestia czym to mierzy , jeżeli chińskim tanim multimetrem to różne cuda się zdarzają.......faktycznie temat rzeka ....
Pozdrawiam

ale zobacz co napisałem tu :

topic13467.html#p144509

wiec ... pomijając mierniki z castoramy czy targowiska ... chińskie czy inne
mamy tu syndrom urojonego zwarcia ...

już pisałem koledze żeby sprawdził połączenia schował miernik czy co tam ma i podłączył zasilanie
wgrał program i się cieszył zabawą

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

Kolega SunRiver miał rację. Układ działa bez zastrzeżeń ( pomimo tego nieszczęsnego "zwarcia" które mi wskazuje miernik po przyłożeniu sond do vcc i gnd). Muszę jak najszybciej kupić miernik bardziej zaawansowany a wraz z nim trochę rozwagi

Jak znajdziesz to gdzieś w sklepie to daj znać, podaj dokładny adres sklepu sam polecę i kupię ze dwa kilo ... czasem może się przydać

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze z historią która mnie spotkała

Ja z kolei posiadam miernik taki



Mordowałem kiedyś układ cały wieczór, miernik "pikał" buzzerem jak szalony, że jest zwarcie 5V do GND. Czasem było, czasem nie, cuda na kiju (płytka stykowa). Bałem się włączyć układ z tego powodu bo dzień wcześniej usmażyłem expander PCF, a szkoda byłoby stracić poskładany układ.

W końcu na koniec (było już grubo po 1 w nocy) dnia, zrezygnowany postanowiłem skapitulować. Wyłączając już światło na półce mignął mi mój drugi, zapomniany miernik. Coś mnie podkusiło żeby sprawdzić jeszcze nim i.... voila! Nie ma żadnego zwarcia. Straciłem kilka bezsensownych godzin życia na poszukiwaniu czegoś czego nie było! Włączyłem i układ bangla do dziś

Nigdy nie kładłem się spać z takim bananem na twarzy jak wtedy


Wniosek: Miernik nie człowiek, ale swoje zdanie czasem ma

Akurat M830 to nie jest miernik , a pokazywaczka na popularnym układzie serii ICL --- i chyba już wszystkie firmy to coś robiły
wiec to nie jest wina Unita jak to niektórzy gadają .... bo każda firma wydała coś z serii budżetowej Mxxxx
i wszystkie to taki sam szrot nieważne kto zrobił

Natomiast wcale nie trzeba wydawać fortuny na miernik , a mierzyć siły na zamiary spokojnie można do 150pln zakupić dobry miernik
dla amatora np UT-60A

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]



w lidlu była promocja -- 5,60 za worek 25Kg .....
sam kupiłem 3 worki

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

witam
a propos tego typu "partyzanckich multimetrów" pozwolę sobie polecić eevblog ostatni mail bag tak mniej więcej w drugiej połowie pokazany jest taki "wskaźnik multimetr " oddawany za free u nas za 20-25 pln ....no cuda na kiju zobaczcie na samo zachowanie prowadzącego jak zabiera się za rozbiórkę tego czegoś. Szopka . Zresztą chciałem kupić multimert UT-70 (po obejrzeniu któregoś odcinka eevblog z rozbiórki multimertru uni multimetru - zrezygnowałem ) na rzecz Fluke droższy ale to już przynajmniej wzbudza Nasze (bawimy się z synem w elektronikę ) zaufanie.
Serdecznie pozdrawiam Wszystkich

ja ci zadam tylko pytanie potrzebujesz multimetr czy rozbierasz żeby patrzeć ze krzywo jest rezystor wlutowany ??
używam Unitów i nie mam z nimi żadnych problemów , zasadniczo poza certyfikatem niewidać większej róznicy
z agilentem U1253B jak do tej pory zarówno UT-50C , UT-71B i UT-81B spisują się prawidłowo , za wyjątkiem dodatku
w UT-81B jakim jest skope a właściwie to do skopania się nadaje choć zasadniczo układy zapłonowe mozna tym testować i wtryski

jak trzeba precyzji większej biorę agilenta , a tak na warsztacie na UT-kach ...

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]



mojego nie wzbudził ... agilent jest godny zaufania i ma na to certa

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]

... nie wnikam w krzywo wlutowane rezystory bo Fluke też nie jest idealny na idealny mnie nie stać (swój też rozłożyłem -przynajmniej nie ma takich prowizorek)
ale szkoda kasy i zdrowia na ,tego chciałem kupić zanim obejrzałem to:
https://www.youtube.com/watch?v=i2Tkm21dI1g i po tym już nie chciałem. Kiedyś to chociaż solidnie to robili, a nie sprężynki bezpieczniki ...śmiech , konektory pięknie z zewnątrz wyglądają ........ to jest mój powód aby nie kupić UNI seri 70.
Pozdrawiam

A ja powiem tak - jestem dojrzały i już spadam, korzystając z możliwości zimnego drania powiem - pomiar oporności można zrobić debugerem Mirka (LED i źródło zasilania). Pewność pomiaru nie zależy od przyrządu lecz od pomiarowca.
Na co dzień posługuję się LAWO3 - daje mi pewność pomiaru napięć i prądów i do pomiaru oporności , bateria służy latami.
Podziwiam Wasz markieting i sam mu ulegam - mierzyć trzeba się uczyć(kupię chociaż 1kg rozwagi, a nie pusty miech).

Wiesz też mam lavo 2 jeszcze poza 3jeczką , ale szkoda mi go na targanie po warsztacie
pomiar ledem też trzeba umieć zrobić dlatego jak napisałem gdzieś wyżej ....

-- mamy tu syndrom urojonego zwarcia.

co do filmików i takich tam ... nie oglądam ee coiśtam bloga bo zwyczajnie nie trawię gościa
i wcale do mnie nie przemawia ....

wpadam do sklepu i kupuje to co mi akurat wpadnie w oko ... (oczywiście gdy jest potrzeba)
jeszcze się na intuicji nie zawiodłem ... bo podczas zakupu trzeba zachować zdrowy rozsądek
jaki sens posiadania sprzętu za kilka kilo złotych , jak się nie umie z niego korzystać ??
a takich właśnie jest więcej ...

bo napisali że np Fluk sam mierzy ... i kawę parzy ... tylko że jeden kłopot ... wynik trzeba też umieć
interpretować poza wiedzą jak i gdzie mierzyć i co

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

ale koniec OT ... bowiem choroba zwarciowa została uleczona ...

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]