Witam,
Realizuje własny domowy projekt którego głównym zadaniem/ funkcją jest wyświetlanie liczb dwucyfrowych na 7segmentowych wyświetlaczach LED. Chce mieć możliwość wyświetlania 4 takich samych liczb (dwucyfrowych) więc potrzebuje 8pojedyńczych 7segmentowych wyświetlaczy. Nie mogę użyć 4 podwójnych wyświetlaczy ponieważ cyfry będą miały wysokość 100mm i takich podwójnych nie znalazłem. Schemat (ogólny) układu wygląda mniej więcej tak:

Przykładowa cyfra: http://www.tme.eu/pl/Document/80a917abb ... 1DS-11.pdf
Całość ma być ,,mobilna,, (ma działać w terenie:) ) więc zasilanie z zasilacza odpada. Czytając dokumentacje pojedyńczej 100mm cyfry dowiedziałem się że każdy segment składa się z 8 diod po dwie równolegle. Dioda pracuje przy: 2,5V; 30mA więc aby jedna cała cyfra mogła świecić potrzebuje zasilania przynajmniej 10V – załóżmy 15V o wydajności prądowej 8*30mA = 240mA. Więc aby mogło świecić 8 wyświetlaczy potrzebuje źródła zasilania 15V o wydajności prądowej 8*240mA = 2A (w przybliżeniu). I teraz moje pytanie: Co byście polecili aby użyć jako źródło zasilania? Myślałem np żeby połączyć dwie baterie 9V ale znowu wyczytałem że mają one pojemność mniej więcej 500-1000mAh więc mój układ nie podziałał by zbyt długo. Byłbym szczęśliwy gdyby np. układ działał no powiedzmy przez 6 godzin. Rozwiązaniem mógłby się okazać jakiś akumulator który mogę po tych 6 godzinach naładować. Nie mam jednak doświadczenia w żadnych takich projektach oraz dobieraniu różnego osprzętu więc prosiłbym o pomoc w doborze zasilania. Oczywiście im tańsze rozwiązanie tym dla mnie lepsze Dodam jeszcze, że moduł Atmega8 posiada stabilizator napięcia 5V więc jedyne moje niewiadome związane są z kwestią zasilania wyświetlaczy. Jeżeli gdzieś w między czasie popełniłem jakiś błąd to proszę o korekte. W myśl zasady ,, jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz,, jestem również gotów na krytykę
Pozdrawiam

Kolego ja bym użył akumulatora żelowego 12V. Występują takowe o różnych pojemnościach więc coś dobierzesz. Myślę, że napięcie 12V w zupełności wystarczy. Czasem używam wyświetlaczy o takich dużych cyfrach i zazwyczaj są zasilane właśnie takim napięciem.

_________________
Gordon

Witam

Przy wyświetlaniu multipleksowym nie potrzebujesz aż takiego prądu.
Nie wiem co te wyświetlacze mają wspólne ( A/K ) ale tak czy siak dla anod i tak musisz dać klucze które można sterować z poziomu GND/ +5V ( PNP - wykonawczy; NPN - sterujący).

Pozdr.

Właściwie to racja: przy multipleksowaniu będę potrzebował około: 8*60mA (8 segmentów a w każdym 4x po dwie diody równolegle przy prądzie jednej diody 30mA czyli 2*30mA=60mA) czyli 480mA na jedną cyfre. Tyle że jest tu druga kwestia że mając 8 wyświetlaczy i przełączając co chwile na inny wychodzi mi że okres świecenia jednej cyfry do całego okresu wynosi 1/8 i teraz nie wiem czy cyfry będą dobrze wyświetlane - w sensie czy jasno. Ktoś może wie czy jest to jakiś problem czy raczej się tym nie przejmować?

Witam
Przed multipleksowaniem i tak nie uciekniesz, bo do stałego świecenia braknie ci nóżek w uC.
Możesz pójść na kompromis i podłączyć jako 2kpl. po cztery wyświetlacze. Nie wypowiem się co do intensywności świecenia 8 w multipleksie bo max który robiłem to 4 - może jakiś praktyk się wypowie?

Pozdr.

Ja mogę powiedzieć tyle, że kiedyś zrobiłem na atmedze8 wyświetlacz 4 cyfrowy multipleksowany taki że pobór prądu wynosił na mierniku ok. 80mA. Zasililem to wszystko z baterii 4,5V - tej takiej o:

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... 289.html&h

I hulało to ze trzy dni na niej. (Wszystko było zasilone prosto z tej baterii bez żadnych stabilizatorów - ale można to pominąć w rozważaniach jeśli użyć akumulatora i jakiegoś L7805. Jeśli zastosujesz przetwornicę, to aku 12V będzie jeszcze na Twoją korzyść)

Wysłane z mojego GT-S7710

Ja zrobiłem ostatnio tablice (na zamówienie) wyświetlającą cyfry wysokości 30 cm. Nie na wyświetlaczach tylko bezpośrednio na diodach. Łącznie około 270 diod czerwonych. Zasilanie z 12 V (8 paluszków) i działało to to ponad 3 h albo i dłużej. Nie sprawdzałem dokładnie, tylko przez właśnie 3h. Prądożerności nie sprawdzalem miernikiem ale można to policzyć mniej więcej z prostych zależności Zdecydowanie polecam multipleksowanie, znacznie ogranicza pobór prądu.

A co do zasilania, to polecałbym pewnie jakieś Li-pole, załączyć 2x7.4 albo od razu pakiet 11.2 V z pojemnością 1600 mAh. Jak będę w domu to postaram się coś wymyślić adekwatnego do Twoich założeń moje cyfry świeciły tak jasno że w pokoju nie trzeba było palić światła więc o to się nie martw. Poza tym możesz programowo sterować jasnością poza tym trzeba brać pod uwagę, że cyfrą najbardziej "prądożerną" jest 8 i największy pobór będzie w przypadku samych 8. A nie zawsze będziesz takowe wyświetlać, więc większości przypadków będziesz miał nieco mniejszy pobór niż wyliczyłeś.
No i polecałbym wpisać markę i symbol wyświetlacza i popatrzyć w NOCIE KATALOGOWEJ jakie są wartości napięcia zasilania dla jednego wyświetlacza. Bo z takiego liczenia samemu sobie możesz zrobić albo nadmiarowo (co jest troszeczkę bez sensu i może sprawiać problemy np. ze znalezieniem bateryjnego źródła zasilania na 2A ) albo nie doliczyć do wartości potrzebnej (po prostu błąd).
I jeśli masz ochotę możesz spakować i wysłać mi w PW czy na maila swój projekt i obliczenia. Popatrzę dzisiaj i podrzucę Ci jakieś pomysły dziś wieczorkiem lub jutro.

Witam

Myślę, że warto by było sprawdzić na żywym organiźmie czy te 30mA dot. poj. diody czy równoległej pary. Należałoby puścić na segment 30mA ( a nie wyliczone 60) i obserwować. Co prawda "w piku" 1kH/0,1ms ma wytrzymać 150mA ale...
Druga sprawa dot. rezystorów - być może to oczywista oczywistość, ale kropka ma tylko dwa szeregowe LED'y.
Robiłem raz na tych wyświetlaczach ( 3wyśw., czerwone, zas.12V ) ale była to robota "na wczoraj" i nie zachowały się wartości rezystorów. Pamiętam tylko że rezystory dobierałem "na oko" bo widoczność cyfr była dobra w dość szerokim zakresie prądów a odbiorcy też zależało na niskiej konsumpcji prądu.

Pozdr.