Panie Mirku oraz inni użytkownicy dostałem dziś moduł btm222 firmy atnel, podłączyłem do układu zamiast tego zakupionego w Warszawskim sklepie i problem jest identyczny. Mianowicie mam napisany program który w ciągłej pętli zaraz po uruchomieniu procek atmega328 pobiera dane z akcelerometru lis35 oraz z przetwornika ADC a następnie wysyła to po UART do modułu btm222. I tak 100 razy na sekundę się dzieje w ciągłej pętli. I teraz jeżeli nóżka TX procka czyli RX btm222 jest odłączona to po podaniu zasilania moduł btm222 startuje i miga dioda connect czekając na połączenie. Czyli wszystko tak ja powinno być. Można moduł połączyć z terminalem na PC (dioda connect świeci ciągiem) a później połączyć odpięty przewód i btm222 zaczyna nadawać czyli wszystko działa.

Jeżeli natomiast wspomniany TX procka czyli RX btm222 jest podłączony przed podaniem zasilania i przed nawiązaniem połączenia program cały czas nadaje wtedy po podaniu zasilania dioda connect mignie góra ze dwa razy po czym gaśnie a ja nie jestem już w stanie nawiązać z modułem połączenia. Mój wniosek jest taki że jeżeli procesor nadaje po UART zanim moduł się połączy to moduł się wiesza i świeci się jedynie dioda power a btm222 w ogóle nie próbuje nawiązać żadnego połączenia. Co więcej jeżeli już po takiej zwieszce odłączę wspomnianego TX procka to i tak moduł pozostaje zawieszony. Bardzo proszę o pomoc co robię nie tak bo przecież przy użyciu tego modułu nie mam możliwości kontrolować w jakiś prosty sposób stanu połączenia bo nie mam wyprowadzonej żadnej nóżki która by mi to umożliwiała i nie bardzo wiem co mam zrobić.

Z miłą chęcią tobie pomogę, właśnie wziąłem moduł ATB-BTM-222 podłączyłem go do procka ATmega32, który cały czas nadaje sobie jakiś tekst:


i teraz posłuchaj - specjalnie żeby uzyskać takie warunki o jakich piszesz, podłączyłem moduł BTM na przewodach zamiast włączać go w gniazdo na zestawie ATB. Zrobiłem to po to aby móc odłączać pin Tx procka czyli RX modułu BTM (jak piszesz - chociaż wg mnie nie ma to żadnego znaczenia - no ale .... myślę warto sprawdzić skoro klient pyta) ....

No więc efekt jest taki że procek sobie CAAAAAŁY CZAS nadaje, i niezależnie czy moduł BTM jest w stanie rozłączenia i łączy się, czy też gdy jest podłączony i wtedy zaczyna się nadawanie z procka - to oczywiście nie ma ŻADNEGO problemu.

I nie może być ...

Więc tak sobie myślę - albo coś źle robisz ale słabo opisujesz albo no ja może coś źle rozumiem

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]


Zatem ten wniosek jest całkowicie nieuprawniony / błędny. Bo moduł się nie wiesza i gdy podłączę zasilanie (VCC) do BTM, a w tym czasie (jak sugerowałeś) procek wciąż nadaje TX-->RX - to gdy kompem się podłączę do modułu BTM to natychmiast w terminalu pojawia się to co widzisz powyżej.

------------------------ [ Dodano po: 5 minutach ]


To to już jest mega ciekawostka ... ale być może ja nie wiem co ty masz na myśli że moduł zostaje zawieszony ?

Być może (tak tylko przypuszczam) nie wiesz, że trzeba znowu zainicjalizować od strony terminala połączenie do virtualnego portu com jaki jest przydzielony do BTM'a

------------------------ [ Dodano po: 9 minutach ]


I znowu błąd - bo oczywiście że masz możliwość kontroli czy ktoś się podłącza do BTM'a - zawsze po podłączeniu moduł BTM wysyła na swoje fizyczne nogi UART'a komunikat:

"CONNECT MAC_ADRES"

no chyba że się tę funkcjonalność specjalnie wyłączy za pomocą poleceń AT, ale wątpię abyś to zrobił.

Naturalnie to daje tylko możliwość sprawdzenia momentu PODŁĄCZENIA albo ROZŁĄCZENIA. A jeśli jesteśmy w trakcie aktywnego podłączenia to nie sprawdzimy ....

Tylko .... już widać po twoim podejściu, że nie do końca rozumiesz ideę działania modułu w trybie SLAVE. Bo chcesz jakby badać czy ktoś jest podłączony. Tryb Slave jest po to aby to do niego się podłączać i inicjalizować komunikację w dwie strony a nie odwrotnie.

W przeciwnym wypadku musiałbyś skonfigurować go jako MASTER - no ale pewnie nie masz w tym doświadczenia to nawet nie myśl o tym bo to nie jest potrzebne poważne. Na tym etapie zmagasz się z jakimś dziwnym problemem rzekomego zawieszania się modułu.

Jak opiszesz to lepiej to na pewno rozwiążemy twój problem i będzie ci na końcu wszystko śmigało

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

w takim razie opisuję dokładnie z czym mam problem:

Gdy przy odłączonym zasilaniu całego układu podłącze wszystkie nóżki modułu btm222 do procesora czyli podłącze tx-a i rx-a a następnie włączę zasilanie wtedy dioda connect miga trzy razy po czym gaśnie i moduł nie daje już możliwości nawiązać połączenia i wygląda jak by się zawiesił.


Jeżeli nóżki tx i rx są rozłączone przed podaniem zasilania po czym je włączam dioda connect miga cały czas i mogę bez problemu wielokrotnie nawiązywać połączenie po czym mogę podłączyć tx i rx i wszystko chodzi super

------------------------ [ Dodano po: 5 minutach ]

tutaj zdjęcie modułu który moim zdaniem jest zawieszony - świeci tylko dioda power


------------------------ [ Dodano po: 10 minutach ]

a tutaj zdjęcie modułu z odłączonymi nóżkami tx i rx jak widać moduł "chętny" do nawiązania połączenia


------------------------ [ Dodano po: 26 minutach ]

czyli ewidentnie jeśli podając zasilanie na układ mam już podłączonego tx i rx i procesor nadaje wtedy moduł btm222 mi się "wiesza" albo nie wiem co robi ale na pewno nie można się z nim połączyć co widać na zdjęciach

informacja z ostatniej chwili
Jeśli dorobiłem że transmisja jest startowana i stopowana przyciskiem wtedy problem nie występuje. Oczywiście program jest napisany tak że po podaniu zasilania procek nic nie nadaje dopiero po wciśnięciu przycisku następuje transmisja po uart co jednak sugerowało by że to transmisja z procka przed nawiązaniem połączenia jest przyczyną "zawieszki" btm222 tyle że ja potrzebuję aby transmisja startowała się od razu i nigdy nie trzeba było jej wyłączać ani włączać.

------------------------ [ Dodano po: 31 minutach ]

Jeszcze tak tylko dopowiem bo nie wiem co jest przyczyną:
Gdyby jakieś zdjęcie z tych co zamieściłem nie chciało się powiększyć (a tak się dzieje u mnie na przeglądarce google chrome) to po wciśnięciu "odśwież" się ładuje

A może to po prostu zasilacz "siada" po włączeniu i program idzie w maliny.
Potem ustabilizowuje się pobór prądu i warunki pracy i działa.
Jeszcze resetu chyba nie masz podwieszonego do VCC przez np. 10k, ale to w drugiej kolejnosci.

Pozdrawiam

------------------------ [ Dodano po: 25 minutach ]

I kondensatorów kwarca brak zdaje się. Poczytaj - minimalne połączenia mikroprocesora.

kondensatory kwarca sa tylko w smd z drugiej strony plytki. Szczerze mowiac plytka co prawda mojej produkcji ale uzywam jej juz kilka lat i nigdy nie mialem zadnych problemow. Jesli chodzi o pobory pradu to musze sprawdzic w nocie katalogowej jaka wydajnosc ma moj stabilizator napiecia 3,3V bo rzeczywiscie uklad podczas pracy bierze sporo kolo 60mA (przynajmniej tyle wskazuje moj zasilacz) a na "rozruchu" moze szarpnac duzo wiecej tyle ze tak jak pisalem po podaniu zasilania niebieska dioda mroga trzy razy i dopiero gasnie i juz potem sie nie zapala wiec sugerowalo by to ze zasilanie jest. Ale nic nie bede medrkowal tylko sprawdze jutro z rana i sie odezwe.

No ok - wprawdzie zdjęcia nie wyjaśniły mi niczego szczególnego ... ale ...

No ale mogę ponad wszelką wątpliwość po testach powiedzieć - że to co się u ciebie dzieje to jakieś "czary mary" .... Tak jak pisałem wcześniej nie ważne czy procek nadaje wciąż , nie ważne czy podłączam zasilanie modułu przy nadającym procku czy przy nie nadającym - w ogóle nie ma mowy o jakimś zawieszaniu

Jednak coś mnie zaniepokoiło z tych zdjęć i twojego opisu ...

Powiedz mi czy ty przypadkiem nie zasilasz modułu ATB-BTM-222 napięciem 3,3V podczas gdy on domyślnie jest ustawiony na zasilanie +5V ??? bo jeśli tak no to już mamy mega babola. Chyba, że przestawiłeś sobie zworkę SMD na module ATB-BTM-222 ? wtedy ok ....

Poza tym piszesz że musisz sprawdzić wydajność swojego stabilizatora 3,3V ? jak to sprawdzić ? Podaj jego symbol a sam zajrzyj do noty tego stabilizatora to od razu będziesz wiedział.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

stabilizator zamierzam sprawdzic zagladajac do noty katalogowej po prostu gdy to pisalem nie mialem juz mozliwosci sprawdzic jakiego uzylem bo bylem juz poza domem

jesli chodzi o zwore to jest zalozona zgodnie z dokumentacja miedzy 2-3 jesli poza ta czynnoscia nalezy jeszcze cos zrobic zeby chodzil z 3,3V to prosze o info

Poza tym Panie Mirku nie bardzo rozumiem czego zdjecia nie wyjasniaja. Pokazalem na nich dwie sytuacje. Na jednej odlaczony tx i rx i wtedy modul "rozmawia" mozna sie z nim polaczyc co sygnalizuje migajaca niebieska dioda oraz druga sytuacja gdy odpalam ten sam uklad z tym samym programem tylko od poczatku tx i rx sa podlaczone przez co procek od samego staru nadaje do modulu w jakis sposob sprawiajac ze niebieska dioda miga trzy razy po czym gasnie zanim uda mi sie nawiazac polaczenie co tez widac na zdjeciu. Co wiecej w zaden sposob nie udaje mi sie go potem ozywic jak tylko odlaczenie zasilania. Wierze Panie Mirku ze Panu uklad chodzi bez zarzutow ale mi niestety nie wiec pewnie cos schrzanilem tylko nie wiem co i nie bardzo wiem co mam jeszcze opisac, moze jakies pytania z waszej strony naprowadza mnie na tego babola bo juz trzy
dni to mecze i pomysly mi sie skonczyly.

Tak sobie mysle ze jutro powtorze testy ale przelacze sie na 5V z jakas atmega32 i zobacze czy problem sie powtorzy.

hmm procek nie powinien mieć znaczenia, rzeczywiście jak tylko będziesz miał dostęp do układu to sprawdź wydajność prądową swojego zasilania, bo jeśli jest kiepska to może być to.

Poza tym weź sprawdź najpierw jak to działa na jakimś normalnym zasilaniu +5V procka i modułu BTM .... Napisz sobie byle program który w procku będzie wciąż wysyłał coś na pin Tx i popróbuj ...

Po prostu zrób najpierw najprostszy test - nawet na stykówce wsadź procek i podłącz do niego tylko BTM - żadnych innych układów i kabelków - żeby sobie nie mieszać na maxa

I daj znać jutro

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Miałem kiedyś taki efekt jak kolega pisze, ale na stykówce. Niebieska dioda na BTM mignęła 2-3 razy i gasła na dobre, a moduł nie mógł nawiązać komunikacji. Mimo, że miałem "wzorcowo":-) przygotowaną płytkę z filtracją dla procka oraz 100nF blisko zasilania BTMa to i tak moduł nie mógł się "pozbierać" do działania. Rozwiązaniem okazało się dodanie 10uF przy zasilaniu BTMa (blisko pinów Vcc, GND). Co do Twojej płytki, to nie możesz sobie gdzieś wlutować goldpinów żeńskich dla BTMa, zamiast wieszać moduł na kabelkach? Ze zdjęcia wynika, że masz miejsce. Do tego filtracja zasilania dla BTM i powinno śmigać. Oczywiście, źródło zasilania do sprawdzenia.

_________________
Pozdrawiam
PP

zasilanie sprawdzone lm1117d wydajność 800mA

------------------------ [ Dodano po: 30 minutach ]

Panowie chyba działa. Po kolejnych próbach załamałem ręce i postanowiłem powrócić do korzeni i po raz trzeci obejrzeć poradnik. I tak żeby aktywniej oglądać zacząłem się ponownie bawić komendami at razem z opowiadającym na filmie Panem Mirkiem. I okazało się że poprzednim razem gdy się bawiłem komendami at tuż po tym jak do mnie dotarł nie wyłączyłem ostatecznie result codes i echa. Klikałem to wielokrotnie sprawdzając czy wszystko działa oglądając poradnik i na koniec zabawy zapomniałem z powrotem powyłączać. Także moduł śmiga jak ta lala na razie nic się nie tnie, mogę się wielokrotnie łączyć i rozłączać także wszystko super. Jak zwykle przyczyna w sytuacjach "czarna magia-nie wiadomo czemu nie działa" musiała okazać się moim niedopatrzeniem. A tak w ogóle to szczerze mówiąc nie do końca rozumiem Panie Mirku czemu w module który nie ma wyłączonego echa i result codes występują takie zwiechy. Na filmie oczywiście polecał Pan żeby wyłączyć i to wielokrotnie bo to do niczego nie potrzebne ale chyba nie wspominał Pan że może to prowadzić do nieprawidłowości w działaniu. Czy mógłby Pan parę słów na ten temat czemu tak się działo? No i chciałem bardzo podziękować wszystkim za pomoc. Myślę że skoro już od godziny chodzi to już będzie dobrze.

No ale zobacz jaki ty masz "fajny" tok rozumowania - jak czegoś nie rozumiesz - to piszesz że jest zwiecha. Jak już się uda to OK działa super. Za to teraz wymyśliłeś inną zwiechę. Tak rozumując ciągle będziesz miał problemy.

No wybacz - jeszcze kilka postów wcześniej zarzekałeś się że moduł ma "zwiechy" - a proszę teraz się okazało że nie ma. No to jak to jest ? ma czy nie ma ?

------------------------------



Wiesz - jakbym miał twój układ przed sobą to pewnie szybko bym doszedł co tam babolisz ... ale nie mam go przed sobą .... u mnie za to działa wszystko bez problemu i to nie ważne czy włączone jest echo czy nie. Czy włączone są "result codes" czy nie ....

Więc zastanów - się - jak można tak zdalnie podpowiedzieć ?

To co robię - żeby pomóc to jak widzisz - składam u siebie w miarę podobny układ i testuję razem z tobą - dzielę się wnioskami i dzięki temu w końcu udaje ci się odpalić i super ....

ale ja nie powiem ci co się działo wcześniej że nie działało .... Powiem więcej - jeśli tego nie rozwiążesz i nie dojdziesz to możesz się spodziewać, że w najmniej oczekiwanym momencie znowu będziesz miał problem ....

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]