Witam, jestem na etapie budowy wytrawiarki PCB.
W projekcie zamierzam użyć ostatecznie Atmege32 i kwarc 16MHz.

Aktualnie zrobiłem:

1. Minutnik.
2. Sterowanie termostatem i resztą.
3. Menu
4. Zapis ustawień do EEPROM.
5. Resetowanie (Dane tylko wczytuje do RAM z ustawień domyślnych.)
6. Sterowanie podświetleniem LCD.
7. Pozostawienie włączonego menu powoduje wyłączenie go po 10 sekundach.

Pozostaje:

1. Kosmetyka kodu.
2. Projekt PCB.
3. Obudowa.

Co od was oczekuje. Zerknięcia "fachowym okiem" na projekt i doradzenia w kwestii optymalizacji/efektywności kodu.
Już na tym etapie zauważyłem dziwne zjawisko gdy wypnę jeden termometr (LM35) to wartość odczytu skacze na 255.
I to jeszcze zrozumiem ale na drugim nagle skacze odczyt (powiedzmy jest 27stC) 27 45 66 27 45 66...
Dodatkowo zastanawiam się czy użyć przekaźników 12V/230V czy nie lepiej układów MOC3041.
W drugim przypadku o ile się nie mylę wymagany jest jeszcze układ detekcji zera w sieci.


Schemat wstępny: (Zawiera błąd)


Poprawino L2 i nadano poprawne wartości dla kondensatorów.


V3



Układ menu:

Witam
Taki mały błądzik:
przyjrzyj się podłączeniu zasilania Vcc, AVcc , Aref.


Pozdr.

Właśnie też ta patrzę na dławik L2 że jest źle wpięty ... nie powinien być między VCC a GND a AVCC a VCC

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

C2 i C3 100 - czego, czego by nie było to i tak za duuuzo .Powinno być 22pF

No faktycznie to z L2 dałem ciała ale na stykówce mam prawidłowo wpięty.
Co do wartości kondensatorów to brałem z poradnika "Minimalne zasilanie gdy korzystamy ADC".
Już poprawiam schemacik.

Kondensatory przy kwarcu masz oznaczone wartością 100, a jakie masz naprawdę? Powinny być 22/33pF.

_________________
Pozdrawiam
PP

Witam

Pytanie niekompletne, jakie moce mają być włączane - same MOC30... niewiele uciągną.
Układ detekcji zera to też nie jest jakaś priorytetowa sprawa do załączenia grzałki czy napowietrzacza.
Ja osobiście lubię dźwięk włączanych przekaźników - słychać że urządzenie żyje, ale po to ktoś wymyślił triaki a bozia dała nam wolną wolę aby mieć problem .
A tak na serio w.g mnie ( jeśli przekaźniki dobre, lub układ z triakami prawidłowo zmontowany ) to kwestia gustu i wydajności zasilacza.

Pozdr.

No fakt, dźwięk klikania sam w sobie jest przyjemny i raczej pozostanę przy przekaźnikach.
Co do peryferiów to grzałeczka: 100W i pompka 2.0W

Witam

Nie wiem co o tym sądzą koledzy/użytkownicy wytrawiarek; ja mam wytrawiarkę na ok 1,2l roztworu, dwie grzałki po 100W a gdy przyjdzie nagrzać to i tak mijają przysłowiowe wieki.
W.g mnie dla 100W to nie bardzo będzie potrzebny termostat - ale podkreślam: to moja opinia.

Pozdr.

Na chwilę obecną mam jedną ale jak coś ciekawego znajdę do dorzucę do zbiornika.
A program piszę ogólnie. Na tym etapie termostat działa i spełnia swoje zadanie.

Tak na marginesie to pliki zalaczamy na forum a nie na zewnetrznych serwisach...

Kolego zobacz jak ja to rozwiązałem u siebie: topic7831.html

Wytrawiarka działa bez problemy id prawie 2,5 roku.

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Wolę triaki, albo przekaźniki bistabilne, bo pobierają mniej prądu od przekaźników monostabilnych (typowy przekaźnik monostabilny to ~60mA, a co za tym idzie stabilizator napięcia 5V się podgrzewa ).
Natomiast ze względu wytrzymałości czy niezawodności to w aplikacji wolnozmiennej, czyli tej grzałce nie ma znaczenia, jakiego rozwiązania użyjesz.

Dzięki za sugestie. W sumie dla własnego doświadczenia zrobię to na przekaźnikach i triakach

Przekaźnikach lub triakach

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka

Raczej to i to, tzn dwa układy na osobnych płytkach.

Witam.
W tym miejscu masz źle podłączone.

Racja, teraz poprawiłem.
Dodatkowo dorzuciłem kolejne części.

Witam
Jeśli ten sensor wody jest Twojej produkcji to rezystor na bazie zwiększyłbym od 2k2 wzwyż.

Pozdr.

Tak, sensor jest mojej produkcji. Dzięki za podpowiedź na pewno to zastosuje.

A m się ten pomysł przyda bardzo w moim projekcie - dzięki!!

_________________
--... ...-- - --- -- . -.-

Zaprojektowałem płytki. Głównie stosowałem ścieżki 24/32mil. Przekaźniki dałem na osobną płytkę.

Schemat:

Pozmieniałem piny i usunąłem lcd który będzie na tasiemce.

Główna płytka:


Przekaźniki:

Myślę, że zachowałem wystarczającą izolacje.

Sensor:

Witam
Takie kosmetyczne uwagi:
Płytka przekaźników - gdybyś w "górnym" przekaźniku zamienił piny cewki 2-1 1-2 wyeliminujesz zworkę
Płytka czujnika wody - rezystor emiterowy też za duży - 15mA tylko po to aby pokazać że jest mokro...
Druga sprawa - nie wiem czy taki poziomy grzebień to dobry pomysł - będziesz musiał czekać aż wyschnie.
Płytka główna - można dodać złącze programatora - przecież te scalaki można programować w układzie

Pozdr.

No faktycznie a ja się tak głowiłem jak ustawić przekaźniki.

Myślałem nad dodaniem złącza programatora ale zrezygnowałem. Jak już to wyjmę procesor i go zaprogramuje.
Jak na razie nie zapowiada się szybko update kodu.

Co do czujnika to taki bajer robię go na podstawię zdjęć z internetu i czystą teorię.
Możliwe, że użyje go w innym projekcie.

Żeby ktoś nie pomyślał sobie, że temat tak po prostu umarł.

Płytka sensora:

Jest tak dokładny, że wyczuwa oddech.
(Dodatkowo w sofcie trzeba zanegować odczyt z sensora.)

Tutaj przekaźniki:


Niestety główna płyta nie wyszła. Do płytek używałem starego laminatu i warstwa miedzi po wytrawieniu praktycznie prześwitywała i kruszała.

Dodatkowo miałem okazję przetestować pojemnik i powiem, że nagrzewanie cieczy nie było jakieś strasznie długie.
Tym czasem zdążyłem wykonać odbitki i przygotować do trawienia.



Na razie tyle. Pozdrawiam

Kolego rób płytki troszkę wieksze w sensie nie docinaj tak jak ma byc a z 1 strony ok 1cm zapasu. Nawierć 1 otwór na środku lub 2 po rogach. Przez otwór przewlecz gumkę recepturkę następnie przewlecz dwa końce przez siebie i zaciągnij.

Ja tak robię i zawieszam na nich pcb gumki recepturki nic nie przegryzie starcza na ok 20 - 30 trawień aż skruszeje

W ten sposób nie będziesz ograniczał przepływu powietrza i roztworu

Wysłane z mojego Kruger&Matz DRIVE 4 przy użyciu Tapatalka

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl

Witam

Ja też tak robię; raz - mniej krytyczne położenie papieru do termotransferu, dwa - precyzyjniejsze i łatwiejsze ( ja docinam taką małą cyrkulareczką z tarczą do "gumówki" o grubosci 1mm )ostateczne docięcie i trzy - to właśnie zastosowanie wieszaczków - ja stosuję ( nie wiem skąd mam ) 0,7mm drucik kwasoodporny.

Pozdr.

Ciekawy paten. Na pewno przetestuje. Drut był opcją na szybko i sam zauważyłem, że pod drutem powstał "cień" niewytrawiony ale dzięki luzom które zostawiłem po bokach mogłem przesunąć płytkę.

Co do docinania, na pewno piszesz o płytce przekaźników gdzie miedź jest prawie na krawędzi.
No tam tak mi się papier przykleił i postanowiłem już nie kombinować. Normalnie zostawiam margines 0.4-0,5cm.

A takie jeszcze pytanie na temat żelazka, jak lepiej? Prasować płytkę i papier + izolator (szmatka) czy odwrócić żelazko i położyć laminat miedzią do góry i wtedy przyłożyć papier i przez szmatkę dociskać.
Osobiście zostałem nauczony tej drugiej metody.

Pozdrawiam,

Każda szkoła która jest dobra jest tą dobrą - ja stosuję żelazko odwrócone stopką do góry, laminat i na to papier dociskany od środka promieniście na zewnątrz. Płytki większe od 10x10 - laminarka ( dla mniejszych szkoda czasu )

Pozdr.

Ja jako uchwytów do płytek używam spinaczy do prania.